Zmasowany atak PiS. Uderzyli w PO na kilku poziomach
"Czy POzwolimy im na więcej?" - pyta Prawo i Sprawiedliwość w najnowszym spocie, którym uderza w prezydent Warszawy Hannę Gronkiewicz-Waltz. Ale to tylko jedna z odsłon szerokiej kampanii prowadzonej przeciwko Platformie w mediach społecznościowych.
Zmasowana kampania odbywa się w dniu konwencji krajowej Platformy Obywatelskiej, podczas której największa partia opozycyjna ma przedstawić program na wybory samorządowe.
Działania PiS trwają od rana. Zaczęło się od opublikowania póltoraminutowegoo spotu, w którym partia uderza bezpośrednio w prezydent Warszawy. PiS przypomina nagłówki gazet z afery reprywatyzacyjnej, wypowiedzi Gronkiewicz-Waltz o grupie przestępczej w warszawskim ratuszu oraz niefortunne słowa jej współpracownika o "śrubkach".
"Działania Gronkiewicz-Waltz mają na celu rozmycie odpowiedzialności na gigantyczną aferę, w której poszkodowanych jest kilkadziesiąt tysięcy ludzi" - przekonuje nas głos z offu.
PiS skleja prezydent Warszawy z szefem jej kampanii Rafałem Trzaskowskim, najbardziej prawdopodobnym kandydatem Platformy w najbliższych wyborach samorządowych. To utrzymanie narracji, którą politycy obozu rządzącego przyjęli już kilka dni temu, m.in. za sprawą szefa komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji Patryka Jakiego. Ten wprost stwierdził, że "Trzaskowski to czwarta kadencja Gronkiewicz-Waltz".
Sam Trzaskowski w tym samym czasie odcinał się od działalności prezydent Warszawy. Podkreślał, że " jestem zupełnie innym człowiekiem, z zupełnie innymi priorytetami. Przyznał też, że Platforma "ma problem reprywatyzacji i jest to balast".
#AferyPO
Spot przypominający aferę reprywatyzacyjną to tylko część wielkiej akcji PiS. Na Twitterze pojawiają się wpisy o aferach w innych samorządach rządzonych przez PO. Mowa m.in. o Amber Gold.
Minister w Kancelarii Premiera Paweł Szefernaker pisze z kolei o aferze melioracyjnej w województwie zachodniopomorskim. Skala strat przez ustawianie przetargów szacowana jest tam na 600 mln zł.
"Ważne" wystąpienie
Wisienką na torcie ma być zaplanowane na wczesne godziny popołudniowe "ważne" - jak podkreśla rzeczniczka PiS Beata Mazurek - wspólne wystąpienie liderów Zjednoczonej Prawicy: Jarosława Kaczyńskiego, Jarosła Gowina i Zbigniewa Ziobry. Pierwsze tego typu od wygranych przez obóz wyborów parlamentarnych.
