Złożyła prośbę do Mariana Banasia o kolejną kontrolę. Joanna Scheuring-Wielgus ujawnia treść odpowiedzi
- Złożyłam do szefa NIK Mariana Banasia prośbę o kontrolę w PFN. Wczoraj dostałam od niego odpowiedź. Ucieszyłam się - myślałam, że zostanę potraktowana nie tak, jak należy - ujawniła Joanna Scheuring-Wielgus (Lewica) w programie "Tłit", po czym odczytała treść dokumentu. - PiS zrobi wszystko, by zniszczyć tego, który wyszedł przed szereg. Ale obserwując Banasia, widzimy osobę, która raczej broni nie odłoży - podsumowała.
Dzisiaj pan Marian Banaś ma się sp… Rozwiń
Transkrypcja:
Dzisiaj pan Marian Banaś ma się spotkać z marszałek Sejmu. Czego się można spodziewać po tym spotkaniu?
A wie pan co, nie mam zielonego pojęcia, co tam będzie. Nie będę w nim uczestniczyła.
Natomiast, gdyby na chwilę zapomnieć o tym, że prezesem Najwyższej Izby Kontroli jest Marian Banaś, to to wejście CBA i te wszystkie akcje, które oglądaliśmy niedawno są po prostu bezprawne.
Ja zresztą muszę powiedzieć, że złożyłam do pana Banasia prośbę o kontrolę w fundacji narodowej i dostałam od niego odpowiedź wczoraj.
A mianowicie? Zaraz panu powiem, bo żeby nie skłamać.
Ucieszyłam się, że dostałam tę odpowiedź, bo myślałam, że raczej zostanę potraktowana nie tak jak należy, jakbym chciała. Ale dostałam, mówiąc...
Ja zaraz to opublikuję w ogóle na swojej stronie.
"Obecnie ze względu na obciążenie bieżącymi obowiązkami, związanymi z kontrolą wykonywania budżetu, podjęcie dodatkowej teraz kontroli nie jest możliwe.
Ale po zakończeniu kontroli budżetowej, NIK wszechstronnie przeanalizuje możliwość podjęcia wnioskowanych przez panią badań kontrolnych.
W tej sprawie o terminie poinformujemy panią w innej korespondencji". To jest dla mnie istotne, dlatego, że Polska Fundacja Narodowa jest też takim miejscem, w którym jest po prostu...
Nie chcę powiedzieć pranie brudnych pieniędzy, ale jest mnóstwo niewyjaśnionych sytuacji z finansowaniem Polskiej Fundacji Narodowej.
I ja bym chciała właśnie, żeby prezes Najwyższej Izby Kontroli i pracownicy skontrolowali tę instytucję. I ten list? Rozumiem dostała pani bezpośrednio od prezesa NIK-u. Tak. Z podpisem, z autografem, tak.
W takim razie, jak pani myśli - Prawo i Sprawiedliwość pozwoli na to, żeby Marian Banaś jako prezes NIK prowadził kolejne kontrole? W prokuraturze, w telewizji publicznej, w fundacji narodowej.
Czy wymyśli sposób, jak odwołać prezesa NIK z zajmowanego stanowiska? Prawo i Sprawiedliwość zrobi wszystko, żeby zniszczyć tego, który wyszedł przed szereg i zaczął mówić inaczej.
Niż Prawo i Sprawiedliwość by chciało. Natomiast obserwując pana Banasia, widzimy osobę, która raczej broni nie odłoży.
Pamiętajmy, że jest karateką. Czyli ma zupełnie inny umysł, niż taki przeciętny polityk Prawa i Sprawiedliwości, jak chociażby Zbigniew Ziobro.
Mam wrażenie, że po prostu pani zaczyna pałać wielką sympatią do jeszcze niedawno znienawidzonego Banasia. Nie. Moje zdanie na temat pana Banasia się nie zmieniło.
Zresztą moje głosowanie też o tym świadczy. Natomiast, jeżeli jest prezesem Najwyższej Izby Kontroli - on też nie jest jednoosobową instytucją, tylko ma tam mnóstwo pracowników.
Przecież w Najwyższej Izbie Kontroli pracuje mnóstwo fachowców. I przecież, jeżeli ja zgłaszam wniosek o kontrolę, to przecież nie będzie robił tego Banaś. Tylko będą to robić jego pracownicy.
I mam nadzieję, że to się wydarzy. Że Polska Fundacja Narodowa zostanie skontrolowana od momentu, kiedy powstała do dnia dzisiejszego.