Złodziejka "obrabiała" koleżanki w pracy
Policjanci z Kępna zatrzymali kobietę, która okradała swoje koleżanki z pracy. Zatrzymana dorobionym kluczem otwierała szafki pracownicze i przeszukiwała pozostawione tam rzeczy. Złodziejka ma na swoim koncie kilkanaście takich kradzieży na sumę ponad 2 tys. złotych.
03.02.2009 11:19
Pod koniec ubiegłego roku pracownica jednej z firm pod Kępnem powiadomiła policję o tym, że kilkakrotnie została okradziona. Jak wyjaśniła, gotówka ginęła z jej szafki ubraniowej w firmie.
Kępińscy policjanci natychmiast zajęli się wyjaśnieniem sprawy. W związku z dużą liczbą pracowników firmy typowanie sprawcy początkowo było utrudnione. Wykrycia przestępcy nie ułatwiał również fakt, iż nie pozostawiał on żadnych śladów na miejscu włamania.
W trakcie wyjaśniania szczegółów sprawy i żmudnego analizowania firmowych dokumentów, okazało się, iż tylko kilka osób było w pracy zawsze, gdy ginęły pieniądze. Fakt ten skierował podejrzenia między innymi na jedną z pracownic.
Kobieta została zatrzymana. Jak wykazało policyjne śledztwo 27-letnia mieszkanka gminy Kępno od października ubiegłego roku, posługując się dorobionym kluczem, włamywała się do szafek swoich koleżanek, przeszukiwała pozostawione tam rzeczy i kradła pieniądze. Do stycznia tego roku złodziejka okradła co najmniej cztery współpracownice na łączną kwotę ponad 2 tys. złotych.
Kobiecie grozi do 10 lat więzienia.