Ziobro przed sądem? Budka ostrzega
- Rozmawiałem wczoraj z Donaldem Tuskiem. Mówił, że gdyby dać mikrofon ludziom, z którymi się spotyka i którzy na co dzień borykają się z problemami, to ich język byłby dużo ostrzejszy. Oni po prostu mają dosyć - mówił w programie "Tłit" Borys Budka, przewodniczący klub parlamentarnego Platformy Obywatelskiej. Był on pytany o zaostrzenie retoryki w obozie PO i chęć postawienia Zbigniewa Ziobry przed sądem. - Popatrzmy na raport NIK-u. Setki milionów złotych były wyprowadzane z Funduszu Sprawiedliwości, który miał służyć ofiarom przestępstw. Stał się on funduszem wyborczym PiS-u. Ziobro jest też od sześciu lat odpowiedzialny za prokuraturę, która nie zrobiła nic w związku z aferami GetBack, Dwóch Wież czy respiratorów? Jestem przekonany, że szafy w Ministerstwie Sprawiedliwości są pełne umownych teczek, ale nie tych, które tyczą się opozycji. Ziobro ma dostęp do każdego śledztwa prowadzonego w Polsce - dodał.