Ziobro zwrócił się do Tuska. Reaguje po zatrzymaniu Romanowskiego
Zbigniew Ziobro w mediach społecznościowych zwrócił się z odezwą do Donalda Tuska. "Tobie nie na prawdzie zależy, ale na całkowitym zniszczeniu opozycji. Jesteś opętany zemstą i sięgniesz po każdą niegodziwość, złamiesz każde prawo, by tej zemsty spróbować dokonać" - napisał były minister sprawiedliwości.
Zbigniew Ziobro ponownie zabrał głos w sprawie posła Marcina Romanowskiego. W ostrych słowach zwrócił się w mediach społecznościowych do premiera Donalda Tuska.
"Tobie nie na prawdzie zależy, ale na całkowitym zniszczeniu opozycji. Jesteś opętany zemstą i sięgniesz po każdą niegodziwość, złamiesz każde prawo, by tej zemsty spróbować dokonać" - stwierdził.
Ocenił, że poseł Romanowski jest "kolejną ofiarą reżimu 'koalicji 13 grudnia'". Przedstawił swoją relację w sprawie zatrzymania byłego wiceministra. "Po uchyleniu immunitetu zgłosił się do prokuratury, by przedstawić wyjaśnienia i dowody, ale śledczy nie chcieli z nim rozmawiać" - twierdzi Ziobro.
"Dzisiaj wysłałeś uzbrojonych agentów, by go spektakularnie zatrzymać. Nigdzie się nie ukrywał, nie uciekał. Zrobiłeś to tylko po to, by Twoje rządowe media miały co pokazywać. Byś znów mógł uruchomić całą machinę nienawiści i szczucia" - dodał były minister sprawiedliwości. "Przyjdzie taka chwila, że za wszystkie swoje przestępstwa odpowiesz. To kwestia czasu" - zakończył.
PK ws. Romanowskiego: Mamy uprawdopodobnione to matactwo
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała w poniedziałek Marcina Romanowskiego. Według nieoficjalnych informacji WP do zatrzymania Marcina Romanowskiego doszło w wynajmowanym przez niego mieszkaniu w Warszawie. Poseł PiS na działania służb oczekiwał wraz z kamerami telewizji Republika - mówią źródła WP.
W komunikacie Prokuratury Krajowej przekazano, że "poseł Marcin Romanowski został dziś zatrzymany na polecenie prokuratora prowadzącego śledztwo dotyczące nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości".
- Naszym zdaniem tutaj mamy do czynienia nie tyle z tzw. obawą matactwa, ile mamy uprawdopodobnione to matactwo - mówił w poniedziałek prok. Przemysław Nowak, rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej. - Więc to jest nie tylko obawa, ale mamy pewien materiał dowody wskazujący na to, że dochodziło do uzgadniania wspólnych przyszłych zeznań lub wyjaśnień, a nawet do próby zacierania dowodów pewnej działalności, którą można określić jako przestępczą - przekazał. Chwilę wcześniej mówił: "Żałujemy, że nie można było działać wtedy, kiedy otrzymywaliśmy pierwsze informacje o tym, że mogło dochodzić do mataczenia".
Sejm w piątkowym głosowaniu zdecydował o uchyleniu immunitetu posłowi Marcinowi Romanowskiemu. Posłowie zgodzili się także na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Zwrot ws. Romanowskiego? Prokuratura Krajowa dementuje