Ziobro: po wyborach będą wnioski ws. immunitetów
Jest kilka wniosków o uchylenie immunitetów parlamentarzystom - przyznał minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Nie ujawnił o kogo chodzi; powiedział, że okaże się to po wyborach.
19.10.2007 | aktual.: 19.10.2007 13:06
Prezydent Lech Kaczyński mówił w "Sygnałach Dnia", że PiS dało wielokrotnie przykład tego, że nie ma znaczenia, czy i kto jest związany z przywódcami tej partii. Janusz Kaczmarek był ze mną związany bardzo mocno, a mówiąc szczerze są w tej chwili podstawy do tego, żeby zażądać uchylenia immunitetu pewnych posłów Platformy Obywatelskiej, ale się tego nie robi właśnie ze względu na kampanię wyborczą - powiedział prezydent.
Ziobro podczas czwartkowej konferencji prasowej m.in. mówił o poznańskim pośle Waldy Dzikowskim (któremu Sejm nie uchylił w marcu immunitetu) i Tomaszu Szczypińskim z Krakowa (który immunitetu w jednej sprawie się zrzekł, prasa pisze teraz o nowych zarzutach korupcyjnych dla tego b. krakowskiego samorządowca).
W piątek w Krakowie Ziobro przyznał, że wnioski prokuratur o uchylenie immunitetów są w Prokuraturze Krajowej i dodał, że to są różni parlamentarzyści.
Świadomie nie podawałem o kogo chodzi, by nie było w tych sprawach zarzutów ze strony PO, że prokuratura działa politycznie. Przyjdzie czas, aby opinia publiczna się o tym dowiedziała - po kampanii wyborczej - mówił minister sprawiedliwości.
Dodał zarazem, że wprawdzie mógłby teraz wysłać te wnioski do Sejmu, ale kończący właśnie kadencję parlament nie mógłby ich nawet rozpoznać. Ziobro powiedział, że kontaktował się w tej sprawie z marszałkiem Sejmu Ludwikiem Dornem.