Ziobro, Jaki i Kempa zostają. Rząd Morawieckiego "niemal identyczny"
Pracę dotychczasowych ministrów przyszły premier ocenia bardzo wysoko. Dlatego zmiany w rządzie mają być kosmetyczne, a jego ostateczny skład "podobny lub niemal identyczny" do poprzedniego. Expose Mateusza Morawieckiego usłyszymy we wtorek.
Mateusz Morawiecki po desygnacji na premiera udzielił wywiadu w Telewizji Trwam i Radiu Maryja.
"Ziobro jest osobą z misją"
Mateusz Morawiecki potwierdził, że pewne miejsce w rządzie ma minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, wiceminister Patryk Jaki i szefowa kancelarii premiera Beata Kempa. - Pan minister Ziobro jest osobą z misją, z pasją walczy o to, by było jak najmniej przestępstw, o kształt kodeksów karnych. Mamy potwierdzoną chęć głębokiej współpracy dla dobra Polski - powiedział przyszły premier.
Najwięcej pytań podczas dyskusji o składzie rządu pojawiło się właśnie wokół Zbigniewa Ziobro i Antoniego Macierewicza, których współpraca z prezydentem była w ostatnim czasie trudna. W przypadku ministra sprawiedliwości konflikt wywołała reforma sądownictwa, a spór Dudy z Macierewiczem pogłębiał się przez ostatnie miesiące.
"Stypa u prezydenta". Smutne pożegnanie Szydło
Andrzej Duda przyjął zmianę na stanowisku premiera w piątek. Pożegnał wtedy dotychczasową premier Beatę Szydło i desygnował na ten urząd Mateusza Morawieckiego. - Liczę na dobrą współpracę. Mam nadzieję że będzie ona przynajmniej tak dobra jak była z panią premier - powiedział prezydent podczas uroczystości.
Zobacz także
źródło: Telewizja Trwam, rmf24.pl
