Zgubili dane 5 tys. funkcjonariuszy brytyjskiej służby więziennej
Skomputeryzowane dane osobowe tysięcy
funkcjonariuszy służby więziennej z Anglii i Walii zostały
zagubione przez wynajętą przez brytyjski rząd firmę EDS - poinformowało brytyjskie ministerstwo sprawiedliwości.
EDS utraciła twardy dysk z danymi około pięciu tysięcy pracowników więziennictwa jeszcze w ubiegłym roku. Minister sprawiedliwości Jack Straw zarządził śledztwo w tej sprawie.
W wydanym komunikacie resort sprawiedliwości wyraził nadzieję, że zagubione dane nie są publicznie dostępne i "pozostały na terenie EDS".
Zarządziłem pilne śledztwo w sprawie okoliczności i skutków zagubienia danych oraz odnośnego poziomu ryzyka - powiedział Straw, wyrażając jednocześnie niezadowolenie, iż powiadomiono go o tym incydencie dopiero w sobotę, w dwa miesiące po stwierdzeniu zaginięcia przez służbę więzienną.
Jak się zaznacza, zagubione dane dotyczyły raczej personelu administracyjnego niż osób bezpośrednio stykających się z więźniami.
W ubiegłym miesiącu inna pracująca dla brytyjskiego rządu firma zagubiła kartę pamięci z danymi osobowymi wszystkich więźniów w Anglii i Walii oraz dane na temat 33 tysięcy sprawców poważnych przestępstw i osób poddanych terapii antynarkotykowej.