PolskaZespół Wspierania Radia Maryja odrzuca zarzuty KRRiT

Zespół Wspierania Radia Maryja odrzuca zarzuty KRRiT

Zespół Wspierania Radia Maryja odrzuca
zarzuty KRRiT, jakie ta sformułowała w efekcie monitoringu stacji.
Chodziło m.in. o antysemickie wypowiedzi słuchaczy na antenie i
podawanie nierzetelnych informacji.

02.09.2003 12:20

"Nie ustaje zorganizowana nagonka na Radio Maryja. Jest ona budowana na oszczerstwach, kłamstwach, a także systematycznym dyskredytowaniu tej rozgłośni wobec opinii publicznej i przełożonych kościelnych" - ocenił obradujący Zespół Wspierania Radia Maryja.

Celem tego gremium, powstałego w 1997 r., jest wspieranie i doradzanie Radiu Maryja. W jego obradach wzięli też udział prowincjał Warszawskiej Prowincji Redemptorystów o. Zdzisław Klafka i dyrektor stacji o. Tadeusz Rydzyk.

KRRiT prowadziła monitoring tej stacji od 27 lutego do 12 marca tego roku. Według Rady, w telefonicznych wypowiedziach słuchaczy Radia Maryja pojawiają się wątki antysemickie, wobec których nadawca nie reaguje i nie zajmuje określonego stanowiska, "potwierdzając w ten sposób błędne przekonania i niewłaściwy stosunek do problemów antysemityzmu".

27 lutego radio wielokrotnie podawało z kolei informację "w świadomy sposób sfałszowaną". Chodzi o rzekome błogosławieństwo udzielone Radiu Maryja i Telewizji Trwam przez papieża Jana Pawła II podczas audiencji generalnej. "Informację tę zweryfikowała negatywnie Katolicka Agencja Informacyjna. Zdementował ją także na konferencji prasowej po konferencji Episkopatu Polski obecny na tejże audiencji ks. bp Sławoj Leszek Głódź, przewodniczący Rady Episkopatu do spraw mediów" - czytamy w dokumencie KRRiT.

"Analizowane dokumenty dowodzą niezbicie, że konstytucyjny organ państwa, w którego imieniu występuje przewodnicząca KRRiT, za pomocą bezpodstawnych zarzutów wpisuje się w grono instytucji i osób systematycznie atakujących tę jedyną, ogólnopolską rozgłośnię katolicką, jak również - co jest szczególnie niebezpieczne - stosuje wobec niej niedopuszczalne w państwie prawa środki nacisku. Prowadzi to do zagrożenia konstytucyjnej zasady wolności słowa" - napisał w odpowiedzi na te zarzuty, w Zespół Wspierania Radia Maryja.(iza)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)