Mina żony Zełenskiego bezcenna. Podpadł jej w trakcie wywiadu
Wołodymyr Zełenski udzielił wraz z żoną wywiadu amerykańskiej stacji CNN. Christiane Amanpour pytała ich między innymi o życie codzienne. Oboje przyznali, że nie mieszkają razem. Przy okazji tego wątku prezydent poważnie naraził się żonie, mówiąc, że "nie ma kto mu robić śniadań". Mina Ołeny Zełenskiej powiedziała wówczas wszystko.
Wywiad dla CNN w Kijowie przeprowadziła Christine Amanpour, czyli główna korespondentka stacji ds. międzynarodowych. Zełenskiemu, co raczej nie zdarza się często, towarzyszyła jego żona Ołena.
W trakcie rozmowy dziennikarka poruszyła szereg wątków związanych z toczącą się wojną. Hitem internetu został jednak ten fragment, który dotyczy życia prywatnego prezydenckiej pary.
Zełenski zaskoczył żonę
Amanpour zapytała oboje o to, jaką siłę czerpią od siebie nawzajem. Małżeństwo początkowo odpowiadało krótko i tajemniczo, ale wówczas Zełenski poprosił o głos.
- To jest moja miłość i to jest mój najlepszy przyjaciel. Więc to jest moja energia - podkreślił i kontynuował z uśmiechem.
- Chciałem odpowiedzieć na twoje pytanie już na samym początku. Wtedy, jak Olena ci opowiedziała, że rano przygotowuje śniadanie dla dzieci, ubrania i tak dalej. I co chcę podkreślić - ja nie mam takich możliwości. Nikt nie przygotowuje mi rano śniadania. Dlatego to taki trudny czas - kończył prezydent, uśmiechając się i patrząc na ewidentnie skonsternowaną żonę.
Amanpour dopytała polityka, czy to dlatego, że mieszkają oddzielnie. Zełenski wówczas przytaknął.
Pytania o pomoc ze Stanów Zjednoczonych
Prezydent Ukrainy w wywiadzie pytany był też o wsparcie ze strony USA. Jak wskazał, jest ono dla Kijowa "najwyższym priorytetem". - Ilekroć finansowo wspiera nas Waszyngton, do tego wsparcia przyłącza się również Europa - podkreślił.
- Jesteśmy wdzięczni za dwustronne wsparcie. Naprawdę chcielibyśmy, aby to ponadpartyjne poparcie pozostało po wyborach - powiedział Zełenski.
- W amerykańskich mediach pojawiały się różne wiadomości, zwłaszcza ze strony Republikanów (…), że trzeba bardziej uważać w kwestii wspierania Ukrainy - i że być może w pewnym momencie wsparcie mogłoby zostać zmniejszone. Dla nas to bardzo niepokojący sygnał - dodał prezydent Ukrainy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Źródło: CNN, WP Wiadomości