"Zdecydowane działania". Zełenski zapowiada kontrofensywę

Zełenski w rozmowie z Bloombergiem zapowiedział nową kontrofensywę. Wyjaśnił, że Ukraina będzie gotowa, jak tylko dostanie kolejne dostawy zachodniej broni. - Ukraina stale musi długo czekać na pomoc, przez co nie może osiągnąć swoich celów militarnych - skarżył się ukraiński prezydent.

Zełenski zapowiada kontrofensywę. Mówi o "problematycznej sytuacji"
Zełenski zapowiada kontrofensywę. Mówi o "problematycznej sytuacji"
Źródło zdjęć: © GETTY | Anadolu
Sara Bounaoui

Ukraiński prezydent w wywiadzie dla Bloomberga zapowiedział, że Ukraina jest gotowa do kolejnej kontrofensywy na froncie. Zwrócił uwagę na jeden warunek. Żołnierze wciąż czekają na dostawy broni z Zachodu. - Kiedy będzie wystarczająca ilość broni, Siły Zbrojne Ukrainy będą gotowe do podjęcia zdecydowanych działań - zapewnił.

Zdecydowanie nie zgodził się, by sytuację na froncie nazwać "ślepym zaułkiem". Według niego jednostki armii są teraz lepiej wyposażone niż kilka miesięcy temu, a nowa kontrofensywa rozpocznie się, gdy zostaną dozbrojone w wymaganym stopniu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- To nie jest ślepa uliczka, ale sytuacja problematyczna - powiedział Zełenski. - Ślepy zaułek oznacza, że ​​nie ma wyjścia. Ale problem można rozwiązać, jeśli jest wola i niezbędne narzędzia. Mamy wolę, ale narzędzia jeszcze nie dotarły - dodał.

Zełenski zapewnił też, że wdzięczny jest za kolejny pakiet pomocowy zatwierdzony w tym roku przez Kongres USA, ale stwierdził, że dostarczenie sprzętu wojskowego na front zajmuje zbyt dużo czasu.

- Największą tragedią tej wojny jest to, że między decyzją a faktem musimy czekać bardzo długo - podsumował.

Nowy pakiet broni dla Ukrainy z USA

Biały Dom ogłosił w środę nowy pakiet uzbrojenia dla Ukrainy wart łącznie 2,3 mld dolarów. Jak ogłosiła rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre, w nowym pakiecie znajdzie się głównie amunicja do najważniejszych systemów używanych przez ukraińską armię - HIMARS, artylerii, systemów obrony powietrznej HAWK, haubic kalibru 155 m i 105 mm, moździerzy, a także pociski przeciwpancerne TOW, Javelin i granatniki AT-4. Ponadto Ukraina otrzyma systemy nawigacji w powietrzu i inny sprzęt lotniczy.

Poza sprzętem przekazywanym bezpośrednio z amerykańskich składów USA kupią też dla Ukrainy pociski do systemów obrony powietrznej Patriot i NASAMS o wartości 2,2 mld dol.

Jak podał Pentagon, rakiety trafią na front wedle przyspieszonego harmonogramu dzięki decyzji o objęciu priorytetem dostaw dla Ukrainy kosztem niektórych innych państw zamawiających te pociski. Łącznie warty 2,35 mld dol. pakiet jest jedną z największych dotychczas przyjętych sześćdziesięciu transz.

Źródło: Bloomberg, PAP

Wybrane dla Ciebie
Wyłączono komentarze

Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski