Generał wprost: "Ujawnienie wizyty to sygnał dla Moskwy"
Wiceszef MSZ Marcin Przydacz zapowiedział wizytę Wołodymyra Zełenskiego w Polsce. Prezydent Ukrainy ma pojawić się w Warszawie 5 kwietnia. - To jest kontynuacja relacji polsko-ukraińskich. Zełenski postrzega Polskę jako lidera regionu - przyznał gość programu "Newsroom WP" gen. Waldemar Skrzypczak. Był pytany, co jeszcze moglibyśmy przekazać wojskom ukraińskim. - Moglibyśmy wysłać jeszcze więcej Krabów i Leopardów. Chciałbym jednak, aby wszyscy dali tyle, co my, bo w sumie przekazaliśmy już tyle, ile mogliśmy - powiedział były dowódca Wojsk Lądowych. Ekspert odniósł się także do zapowiedzi wizyty prezydenta Ukrainy w Polsce, tym bardziej, że wcześniej takie wizyty były utrzymywane w tajemnicy. - Ta wizyta i jej publiczna zapowiedź to wyraźny sygnał dla Moskwy. To, że wiemy o tym wcześniej, to dowód, że Rosjanie nie mają już jak temu zagrozić - ocenił Skrzypczak.