Zełenski podjął decyzję. "Czas na zmiany w dowództwie"
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski spotkał się z dowódcą Ukraińskich Sił Zbrojnych generałem Wałerijem Załużnym. Oświadczył, że właśnie teraz jest czas na zmiany w dowództwie, dodał, że Załużny zostaje "w zespole". Nowym naczelnym dowódcą Sił Zbrojnych będzie generał Ołeksandr Syrski.
Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, odbył spotkanie z dowódcą Ukraińskich Sił Zbrojnych, generałem Wałerijem Załużnym. W trakcie rozmowy, Zełenski wyraził swoje przekonanie, że nadszedł odpowiedni moment na wprowadzenie zmian w strukturach dowodzenia. Podkreślił również, że Załużny ma pozostać "w zespole".
"Odbyłem spotkanie z generałem Walerijem Załużnym. Wyraziłem moją wdzięczność za dwa lata, które poświęcił na obronę naszego kraju, Ukrainy. Podczas naszej rozmowy omówiliśmy kwestie związane z tym, jakie zmiany i odnowy są niezbędne dla naszych sił zbrojnych. Poruszyliśmy również temat potencjalnej osoby, która mogłaby objąć dowództwo nad odnowionymi Siłami Zbrojnymi Ukrainy. Uważam, że teraz jest odpowiedni moment na taką odnowę. Zasugerowałem Wałerijowi, aby nadal pozostawał częścią naszego zespołu" - napisał Zełenski na swoim profilu w Telegramie w czwartek.
Od kilku dni ukraińskie i światowe media spekulowały na temat prawdopodobnej dymisji Załużnego. Jego miejsce zajmie generał pułkownik Oleksandr Syrski. "Od dziś do dowodzenia Siłami Zbrojnymi Ukrainy przystępuje nowa ekipa zarządzająca" – dodał szef państwa.
"Wojna zmienia się i potrzebuje zmian"
O decyzji w sprawie Załużnego pisał w mediach społecznościowych także ukraiński minister obrony narodowej. Podziękował dotychczasowemu szefowi armii, generałowi "za wszystkie osiągnięcia i zwycięstwa".
"Wojna zmienia się i potrzebuje zmian. Działania bojowe w latach 2022, 2023 i 2024 to trzy różne rzeczywistości. (…) Dziś podjęto decyzję o konieczności zmiany dowództwa Sił Zbrojnych Ukrainy. Jestem szczerze wdzięczny, Wałeriju Fedorowyczu (Załużny) za wszystkie osiągnięcia i zwycięstwa" – napisał minister na Facebooku, zwracając się do Załużnego.
"Jestem wdzięczny wszystkim, którzy są ze mną"
Generał Wałerij Załużny potwierdził w czwartek po spotkaniu z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, że nie jest już głównodowodzącym Sił Zbrojnych Ukrainy i dodał, że zapadła decyzja o zmianie strategii ukraińskiego wojska.
"Nasza bitwa trwa i zmienia się każdego dnia. Zadania na rok 2022 różnią się od tych na rok 2024. Dlatego każdy musi się zmienić i dostosować do nowych realiów. Abyśmy wspólnie zwyciężyli" - napisał generał i dodał, że na spotkaniu z Zełenskim, które było "ważną i poważną" rozmową, zapadły decyzje o zmianie podejścia i strategii walk. Nie sprecyzował szczegółów.
"Jestem wdzięczny wszystkim, którzy są ze mną. Sztabowi Generalnemu, Ministerstwu Obrony, prezydentowi Ukrainy. Jestem dumny z każdego w Siłach Zbrojnych Ukrainy, kto chroni przyszłość naszych dzieci. Ze wszystkich żołnierzy, podoficerów i oficerów. Chylę czoła przed wszystkimi, którzy oddali życie za Ukrainę i wolność. Pamiętamy o nich i pomścimy ich wszystkich. Ukraińcy na pewno zwyciężą" - napisał Załużny.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Rosgwardia zepchnięta. Mają przeprowadzić "taktyczne wywrotowe naloty"