Mocne oskarżenia Zełenskiej. "Udało nam się przechwycić rozmowy"

- Przemoc seksualna to najokrutniejszy, najbardziej zwierzęcy sposób udowodnienia panowania nad kimś. Dla Rosjan gwałty są kolejnym instrumentem prowadzenia wojny. Bardzo otwarcie o tym opowiadają, bo czują, że mogą uniknąć odpowiedzialności - mówiła w poniedziałek w Londynie pierwsza dama Ukrainy Ołena Zełenska. Podkreślała, że kluczowe w tym kontekście jest wyciąganie konsekwencji wobec oprawców.

Ołena Zełenska Ołena Zełenska
Źródło zdjęć: © East News | ANDRE PAIN
oprac.  DAS

Ołena Zełenska w poniedziałek gościła na dwudniowej konferencji w ramach Inicjatywy na rzecz Zapobiegania Przemocy Seksualnej w Konfliktach. Odbywa się ona w Londynie. Gwałty i przemoc seksualna, której dopuszczają się rosyjscy żołnierze, jest jednym z głównych wątków konferencji.

Zełenska podkreśliła, że przemoc seksualna jest dla Rosjan kolejnym instrumentem prowadzenia wojny i robią to systematycznie i otwarcie.

- Są bardzo otwarci w tej kwestii, dlatego niezwykle ważne jest uznanie tego za zbrodnię wojenną i pociągnięcie do odpowiedzialności wszystkich sprawców. Z rozmów telefonicznych, które udało nam się przechwycić, widzimy, że rosyjscy żołnierze są bardzo otwarci w tej kwestii: mówią o tym przez telefon ze swoimi krewnymi. W istocie żony rosyjskich żołnierzy zachęcają do tego, mówią: "dalej, gwałć te ukraińskie kobiety, tylko nie dziel się tym ze mną, tylko nie mów mi" - relacjonowała pierwsza dama Ukrainy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Atak okiem pilotów Su-25. Niesamowite nagranie z frontu

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

Apel Zełenskiej o szeroką reakcję

- Dlatego musi być na to globalna reakcja. Niestety, takie zbrodnie wojenne będą się powtarzać na świecie tak długo, jak długo żołnierze będą myśleć, że mogą uniknąć kary i że będzie dla nich szansa na bezkarność - przekonywała.

Przyznała, że trwających dochodzeń czy postawionych już oskarżeń w związku z przemocą seksualną, której dopuszczają się rosyjscy żołnierze w Ukrainie, nie ma zbyt wiele, ale zauważyła, że "największym sukcesem jest to, że śledztwo, stawianie zarzutów, udowadnianie winy oraz poszukiwanie tych, którzy popełnili te zbrodnie, dzieje się w trakcie konfliktu wojennego, a nie po".

Źródło: Polska Agencja Prasowa

Wybrane dla Ciebie

Trump rozważa atak na kartele w Wenezueli. Presja na Maduro
Trump rozważa atak na kartele w Wenezueli. Presja na Maduro
Dziennikarze ujawnili. Rosyjskie jednostki używają broni chemicznej
Dziennikarze ujawnili. Rosyjskie jednostki używają broni chemicznej
Rosja chce zmienić strategię. Ukraińskie media ujawniają plany
Rosja chce zmienić strategię. Ukraińskie media ujawniają plany
Tajemniczy obiekt pod Zamościem. To może być dron przemytniczy
Tajemniczy obiekt pod Zamościem. To może być dron przemytniczy
Tajemnicza chmura w parku w Szczecinie. "Kosztowny żart"
Tajemnicza chmura w parku w Szczecinie. "Kosztowny żart"
Wiózł na motocyklu 18-latkę, zginęła na miejscu. Dramat na A1
Wiózł na motocyklu 18-latkę, zginęła na miejscu. Dramat na A1
Niezidentyfikowany obiekt spadł na Lubelszczyźnie
Niezidentyfikowany obiekt spadł na Lubelszczyźnie
Tragedia na drodze. Rowerzysta zginął pod kołami pijanego kierowcy
Tragedia na drodze. Rowerzysta zginął pod kołami pijanego kierowcy
17-latek zaatakował nożem dwóch kolegów. Stan jednego jest ciężki
17-latek zaatakował nożem dwóch kolegów. Stan jednego jest ciężki
Fale upałów postarzają ludzi niczym alkohol i papierosy. I szkodzą przez całe życie
Fale upałów postarzają ludzi niczym alkohol i papierosy. I szkodzą przez całe życie
Pogrzeb w Puźnikach, przepychanka na wpisy [SKRÓT DNIA]
Pogrzeb w Puźnikach, przepychanka na wpisy [SKRÓT DNIA]
Karetka dachowała na śliskiej drodze. Dwaj ratownicy w szpitalu
Karetka dachowała na śliskiej drodze. Dwaj ratownicy w szpitalu