Zdjęcia do kalendarza "Panny niezłomne"

Niecodzienna sesja fotograficzna odbyła się przy ul. Sowińskiego w Szczecinie. Członkinie oraz sympatyczki Grupy Rekonstrukcji Historycznej Borujsko wzięły udział w zdjęciach do pierwszego w Polsce kalendarza o kobietach walczących, żołnierzach, zatytułowanym "Panny Niezłomne".

Powstały z inicjatywy GRH Borujsko kalendarz na 2014 r. dedykowany będzie kobietom, często nieznanym, które walczyły z okupantem podczas II wojny światowej oraz w podziemiu niepodległościowym.

Do sesji "z epoki" pozowało 16 dziewczyn ze Szczecina i Stargardu Szczecińskiego.

(WP.PL/meg)

Za obiektywami aparatów stanęli Maciej Papke, Kamila Kozioł oraz fotoreporter Wirtualnej Polski - Łukasz Szełemej. Wspomagani przez wizażystę Artura Cybaka, speca od charakteryzacji Wojciecha Dzietczyka oraz męską część "Borujska" zamienili jedną z ulic Szczecina na plan prawie jak z serialu "Czas Honoru".

- Inicjatywa zrodziła się we wrześniu, po inscenizacji na Jasnych Błoniach w Szczecinie - mówi Robert Pawlak z Grupy Rekonstrukcyjnej Borujsko.

Inspiratorem pomysłu była major Danuta Szyksznian-Ossowska ps. "Sarenka", łączniczka wileńskiego okręgu Armii Krajowej, w oddziałach "Łupaszki" i "Kmicica". - Jej bohaterski życiorys jest dla nas przykładem jak żyć i pielęgnować wszystko, co polskie - dodaje Pawlak.

We wspomnieniach mjr Szyksznian-Ossowskiej opisana jest sytuacja, w której po wsypie drukarni konspiracyjnej aresztowano wszystkich mężczyzn. W wyniku tego zdarzenia drukarnię w inne miejsce przeniosły z narażeniem życia kobiety - łączniczki Armii Krajowej.

Podczas sesji młode dziewczyny ubrane w mundury, ubrania cywilne z lat 30. i 40. oraz stroje sanitariuszek, łączniczek i powstańców odwiedziła kombatantka oraz honorowa patronka Borujska - major Danuta Szyksznian-Ossowska

- Jestem dumna z was dziewczęta. Kiedy na was patrzę, jestem pewna, że kiedy odejdę, wy będziecie pielęgnować pamięć o tych, którzy oddali życie za Polskę - mówiła wzruszona pani Danuta. - Jesteście takie piękne i młode, jak my żołnierze AK, byłyśmy 70 lat temu - dodała.

Wstępny plan przewidywał, że kalendarz zostanie wydany w nakładzie 500 sztuk, ale ze względu na duże zainteresowanie pomysłem GRH Borujsko wraz Instytutem Pamięci Narodowej w Szczecinie planują wydać nakład 1000 egzemplarzy.

Niecodzienna sesja fotograficzna odbyła się przy ul. Sowińskiego w Szczecinie. Członkinie oraz sympatyczki Grupy Rekonstrukcji Historycznej Borujsko wzięły udział w zdjęciach do pierwszego w Polsce kalendarza o kobietach walczących, żołnierzach, zatytułowanym "Panny Niezłomne".

Powstały z inicjatywy GRH Borujsko kalendarz na 2014 r. dedykowany będzie kobietom, często nieznanym, które walczyły z okupantem podczas II wojny światowej oraz w podziemiu niepodległościowym.

Do sesji "z epoki" pozowało 16 dziewczyn ze Szczecina i Stargardu Szczecińskiego.

Za obiektywami aparatów stanęli Maciej Papke, Kamila Kozioł oraz fotoreporter Wirtualnej Polski - Łukasz Szełemej. Wspomagani przez wizażystę Artura Cybaka, speca od charakteryzacji Wojciecha Dzietczyka oraz męską część "Borujska" zamienili jedną z ulic Szczecina na plan prawie jak z serialu "Czas Honoru".

Podczas sesji młode dziewczyny ubrane były w mundury, ubrania cywilne z lat 30. i 40. oraz stroje sanitariuszek, łączniczek i powstańców.

Niecodzienna sesja fotograficzna odbyła się przy ul. Sowińskiego w Szczecinie. Członkinie oraz sympatyczki Grupy Rekonstrukcji Historycznej Borujsko wzięły udział w zdjęciach do pierwszego w Polsce kalendarza o kobietach walczących, żołnierzach, zatytułowanym "Panny Niezłomne".

Powstały z inicjatywy GRH Borujsko kalendarz na 2014 r. dedykowany będzie kobietom, często nieznanym, które walczyły z okupantem podczas II wojny światowej oraz w podziemiu niepodległościowym.

Do sesji "z epoki" pozowało 16 dziewczyn ze Szczecina i Stargardu Szczecińskiego.

Za obiektywami aparatów stanęli Maciej Papke, Kamila Kozioł oraz fotoreporter Wirtualnej Polski - Łukasz Szełemej. Wspomagani przez wizażystę Artura Cybaka, speca od charakteryzacji Wojciecha Dzietczyka oraz męską część "Borujska" zamienili jedną z ulic Szczecina na plan prawie jak z serialu "Czas Honoru".

Podczas sesji młode dziewczyny ubrane były w mundury, ubrania cywilne z lat 30. i 40. oraz stroje sanitariuszek, łączniczek i powstańców.

Niecodzienna sesja fotograficzna odbyła się przy ul. Sowińskiego w Szczecinie. Członkinie oraz sympatyczki Grupy Rekonstrukcji Historycznej Borujsko wzięły udział w zdjęciach do pierwszego w Polsce kalendarza o kobietach walczących, żołnierzach, zatytułowanym "Panny Niezłomne".

Powstały z inicjatywy GRH Borujsko kalendarz na 2014 r. dedykowany będzie kobietom, często nieznanym, które walczyły z okupantem podczas II wojny światowej oraz w podziemiu niepodległościowym.

Do sesji "z epoki" pozowało 16 dziewczyn ze Szczecina i Stargardu Szczecińskiego.

Za obiektywami aparatów stanęli Maciej Papke, Kamila Kozioł oraz fotoreporter Wirtualnej Polski - Łukasz Szełemej. Wspomagani przez wizażystę Artura Cybaka, speca od charakteryzacji Wojciecha Dzietczyka oraz męską część "Borujska" zamienili jedną z ulic Szczecina na plan prawie jak z serialu "Czas Honoru".

Podczas sesji młode dziewczyny ubrane były w mundury, ubrania cywilne z lat 30. i 40. oraz stroje sanitariuszek, łączniczek i powstańców.

Niecodzienna sesja fotograficzna odbyła się przy ul. Sowińskiego w Szczecinie. Członkinie oraz sympatyczki Grupy Rekonstrukcji Historycznej Borujsko wzięły udział w zdjęciach do pierwszego w Polsce kalendarza o kobietach walczących, żołnierzach, zatytułowanym "Panny Niezłomne".

Powstały z inicjatywy GRH Borujsko kalendarz na 2014 r. dedykowany będzie kobietom, często nieznanym, które walczyły z okupantem podczas II wojny światowej oraz w podziemiu niepodległościowym.

Do sesji "z epoki" pozowało 16 dziewczyn ze Szczecina i Stargardu Szczecińskiego.

Za obiektywami aparatów stanęli Maciej Papke, Kamila Kozioł oraz fotoreporter Wirtualnej Polski - Łukasz Szełemej. Wspomagani przez wizażystę Artura Cybaka, speca od charakteryzacji Wojciecha Dzietczyka oraz męską część "Borujska" zamienili jedną z ulic Szczecina na plan prawie jak z serialu "Czas Honoru".

Podczas sesji młode dziewczyny ubrane były w mundury, ubrania cywilne z lat 30. i 40. oraz stroje sanitariuszek, łączniczek i powstańców.

Niecodzienna sesja fotograficzna odbyła się przy ul. Sowińskiego w Szczecinie. Członkinie oraz sympatyczki Grupy Rekonstrukcji Historycznej Borujsko wzięły udział w zdjęciach do pierwszego w Polsce kalendarza o kobietach walczących, żołnierzach, zatytułowanym "Panny Niezłomne".

Powstały z inicjatywy GRH Borujsko kalendarz na 2014 r. dedykowany będzie kobietom, często nieznanym, które walczyły z okupantem podczas II wojny światowej oraz w podziemiu niepodległościowym.

Do sesji "z epoki" pozowało 16 dziewczyn ze Szczecina i Stargardu Szczecińskiego.

Za obiektywami aparatów stanęli Maciej Papke, Kamila Kozioł oraz fotoreporter Wirtualnej Polski - Łukasz Szełemej. Wspomagani przez wizażystę Artura Cybaka, speca od charakteryzacji Wojciecha Dzietczyka oraz męską część "Borujska" zamienili jedną z ulic Szczecina na plan prawie jak z serialu "Czas Honoru".

Podczas sesji młode dziewczyny ubrane były w mundury, ubrania cywilne z lat 30. i 40. oraz stroje sanitariuszek, łączniczek i powstańców.

Niecodzienna sesja fotograficzna odbyła się przy ul. Sowińskiego w Szczecinie. Członkinie oraz sympatyczki Grupy Rekonstrukcji Historycznej Borujsko wzięły udział w zdjęciach do pierwszego w Polsce kalendarza o kobietach walczących, żołnierzach, zatytułowanym "Panny Niezłomne".

Powstały z inicjatywy GRH Borujsko kalendarz na 2014 r. dedykowany będzie kobietom, często nieznanym, które walczyły z okupantem podczas II wojny światowej oraz w podziemiu niepodległościowym.

Do sesji "z epoki" pozowało 16 dziewczyn ze Szczecina i Stargardu Szczecińskiego.

Za obiektywami aparatów stanęli Maciej Papke, Kamila Kozioł oraz fotoreporter Wirtualnej Polski - Łukasz Szełemej. Wspomagani przez wizażystę Artura Cybaka, speca od charakteryzacji Wojciecha Dzietczyka oraz męską część "Borujska" zamienili jedną z ulic Szczecina na plan prawie jak z serialu "Czas Honoru".

Podczas sesji młode dziewczyny ubrane były w mundury, ubrania cywilne z lat 30. i 40. oraz stroje sanitariuszek, łączniczek i powstańców.

Niecodzienna sesja fotograficzna odbyła się przy ul. Sowińskiego w Szczecinie. Członkinie oraz sympatyczki Grupy Rekonstrukcji Historycznej Borujsko wzięły udział w zdjęciach do pierwszego w Polsce kalendarza o kobietach walczących, żołnierzach, zatytułowanym "Panny Niezłomne".

Powstały z inicjatywy GRH Borujsko kalendarz na 2014 r. dedykowany będzie kobietom, często nieznanym, które walczyły z okupantem podczas II wojny światowej oraz w podziemiu niepodległościowym.

Do sesji "z epoki" pozowało 16 dziewczyn ze Szczecina i Stargardu Szczecińskiego.

Za obiektywami aparatów stanęli Maciej Papke, Kamila Kozioł oraz fotoreporter Wirtualnej Polski - Łukasz Szełemej. Wspomagani przez wizażystę Artura Cybaka, speca od charakteryzacji Wojciecha Dzietczyka oraz męską część "Borujska" zamienili jedną z ulic Szczecina na plan prawie jak z serialu "Czas Honoru".

Podczas sesji młode dziewczyny ubrane były w mundury, ubrania cywilne z lat 30. i 40. oraz stroje sanitariuszek, łączniczek i powstańców.