"Skandaliczne". W sieci się zagotowało po klipie Zdanowskiej
Prezydent Łodzi Hanna Zdanowska ogłosiła, że w nadchodzących wyborach samorządowych będzie ubiegać się o swoją czwartą, ostatnią kadencję. Do promocji kampanijnego spotu w mediach społecznościowych polityk PO wykorzystała miejskie spółki. W sieci zawrzało.
14.02.2024 | aktual.: 14.02.2024 13:58
Prezydent Zdanowska swój ponowny start w wyborach samorządowych ogłosiła we wtorek. W trakcie konferencji prasowej podkreśliła, że wszystko, co najważniejsze w jej życiu, wydarzyło się w Łodzi.
- Jeżeli zaufacie mi państwo, będzie to moja ostatnia kadencja. Czas, w którym przyjdzie mi rządzić będzie bardzo szczególny, ponieważ mogę obiecać jedno: dobrą współpracę miasta z rządem, a co za tym idzie możliwość skorzystania z olbrzymiej puli środków z UE, które zostaną już niebawem odblokowane i z których znowu będziemy mogli czerpać garściami i dalej zmieniać nasze kochane miasto - ogłosiła.
Polityk Platformy Obywatelskiej udostępniła już spot, którym promuje swoją kandydaturę. Klip został opublikowany na profilach miejskich spółek, co wywołało oburzenie w sieci.
"Skandaliczne wykorzystywanie miejskich spółek do kampanii" - zauważa dziennikarz Wirtualnej Polski Patryk Michalski.
Klip Zdanowskiej trafił m.in. na profile łódzkiego zoo i Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego.
"Hanna Zdanowska na całego wykorzystuje miejskie spółki dla promocji swojej kandydatury" - pisze Stefan Sękowski, politolog z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.
Zdanowska prezydentem Łodzi jest od grudnia 2010 r. Pierwszą swoją kadencję rozpoczynała 10 miesięcy po referendum, w którym łodzianie zdecydowali o odwołaniu prezydenta Jerzego Kropiwnickiego, którego Zdanowska była niegdyś zastępczynią.