W Kijowie trwają antyrządowe protesty
Wydarzeniom w Kijowie od kilku dni przygląda się prawie cały świat. Rzecznik Białego Domu powiedział, że trwające na Ukrainie pokojowe demonstracje nie stanowią w ocenie USA zamachu stanu. Jako "nie do zaakceptowania" ocenił użycie przez władze siły przeciwko protestującym.
Jay Carney odniósł się tym samym do wypowiedzi premiera Ukrainy Mykoły Azarowa, który stwierdził, że wydarzenia w Kijowie noszą "znamiona przewrotu".