Zimbabwe
Hitler wyciągnął pomocną dłoń Stalinowi? W Afryce wszystko jest możliwe. Rządzący Zimbabwe Robert Mugabe, zwany "Hitlerem Afryki", z otwartymi ramionami przyjął etiopskiego dyktatora Mengystu Hajle Marjama, popularnie nazywanego "Czarnym Stalinem". Oskarżany o ludobójstwo Marjama żyje spokojnie w gościnie u swego kolegi "po fachu", mimo iż sąd w Etiopii skazał go zaocznie w 2007 roku na dożywocie, a rok później - na karę śmierci.
Czytaj więcej: Jak "Czarny Stalin" zdetronizował Boga...