PolskaZbrodnia w Borowcach. Poszukiwania Jacka Jaworka. Czerwona nota i nagroda pieniężna

Zbrodnia w Borowcach. Poszukiwania Jacka Jaworka. Czerwona nota i nagroda pieniężna

Kolejny tydzień nie przyniósł przełomu w poszukiwaniach Jacka Jaworka, który jest podejrzany o brutalne morderstwo swojego brata, jego żony i ich nastoletniego syna. Służby kontynuują swoje działania. Ostatnio wystawiono za mężczyzną czerwoną notę Interpolu. Policja wciąż oferuje też nagrodę pieniężną za pomoc w jego schwytaniu.

Zbrodnia w Borowcach. Poszukiwania Jacka Jaworka
Zbrodnia w Borowcach. Poszukiwania Jacka Jaworka
Źródło zdjęć: © Getty Images, Śląska Policja

26.07.2021 10:43

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"Ogłoszenie noty czerwonej stanowi wzmocnienie poszukiwań krajowych prowadzonych w celu zatrzymania i ekstradycji. Nota czerwona to sposób przekazywania przez Sekretariat Generalny Interpolu informacji, że dana osoba poszukiwana jest przez wymiar sprawiedliwości jednego z państw członkowskich czy międzynarodowy sąd lub trybunał karny w celu aresztowania i ekstradycji" - podkreśliła w komunikacie policja.

"Europejski nakaz aresztowania to uproszczona forma ekstradycji istniejąca pomiędzy państwami członkowskimi Unii Europejskiej, umożliwiająca aresztowanie osoby podejrzanej lub oskarżonej o popełnienie przestępstwa" - dodały służby.

Zobacz także: Gdzie jest Jacek Jaworek? Policja zmienia strategię: "skupiamy się na czynnościach operacyjnych"

Zbrodnia w Borowcach

Do makabrycznego zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę (z 9 na 10 lipca) w miejscowości Borowce. Policjanci otrzymali zgłoszenie o awanturze rodzinnej. Po przyjechaniu pod adres wezwania znaleźli zwłoki trzech osób: mężczyzny i kobiety w wieku 44 lat oraz ich 17-letniego syna.

Wszyscy mieli rany postrzałowe. Drugi syn małżeństwa, 13-latek, zdołał ukryć się u członków rodziny.

Podejrzewany o dokonanie tej zbrodni Jacek Jaworek uciekł i od tamtej chwili ścigany jest przez służby. Mężczyzna od dwóch tygodni pozostaje jednak nieuchwytny.

Według częstochowskiej prokuratury, możliwym motywem zbrodni był konflikt rodzinny. Policja nie informuje o szczegółach prowadzonego w tej sprawie śledztwa ani o hipotezach dotyczących tego, gdzie po dokonaniu zbrodni mógł udać się poszukiwany mężczyzna.

Ostrzeżenia przed Jackiem Jaworkiem

Policjanci wciąż otrzymują wiele informacji dotyczących możliwego miejsca pobytu poszukiwanego mężczyzny, jednak jak dotąd nie pomogło to w ujęciu 52-latka.

Policja zaznacza, że w przypadku napotkania Jacka Jaworka należy zachować daleko idącą ostrożność - nie podejmować samodzielnie żadnych działań oraz powiadomić policję. W gotowości do akcji są antyterroryści. Informacje o poszukiwanym mają policjanci ze wszystkich województw oraz Straż Graniczna.

Obraz
© Śląska Policja

"Wszystkie osoby, które znają aktualne miejsce pobytu Jacka Jaworka, mogące pomóc w ustaleniu jego miejsca pobytu, lub które mogą mieć istotne dla śledztwa informacje, proszone są o pilny kontakt z Komendą Miejską Policji w Częstochowie pod nr telefonu 47 858 12 55 lub nr alarmowym 112" - czytamy w oficjalnym komunikacie.

"W chwili zdarzenia Jacek Jaworek ubrany był w granatową koszulkę z jasnym napisem na przedniej części, granatowe spodnie jeansowe oraz szarą bluzę dresową. Po zdarzeniu poszukiwany mężczyzna mógł się przebrać. Na prawej łopatce ma widoczną przez koszulkę narośl o rozmiarze 5-7 centymetrów" - informuje policja.

Obraz
© Śląska Policja
Komentarze (73)