Zbigniew Ziobro: pozostaniemy w rządzie, ale nie była to łatwa decyzja

Zbigniew Ziobro odniósł się do obecnej sytuacji w Zjednoczonej Prawicy. Prezes Solidarnej Polski stwierdził, że utrata większości przez obóz rządzący "oznacza dojście do władzy środowisk lewicowych i lewackich".

Zbigniew Ziobro: pozostaniemy w rządzie, ale nie była to łatwa decyzjaZbigniew Ziobro: pozostaniemy w rządzie, ale nie była to łatwa decyzja
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara
Radosław Opas

O atmosferę panującą w Zjednoczonej Prawicy Zbigniew Ziobro został zapytany w najnowszym wywiadzie dla portalu "Do Rzeczy". Minister sprawiedliwości wypowiedział się m.in. na temat sejmowego głosowania z 4 maja, kiedy to ratyfikowano Fundusz Odbudowy.

- Zapowiedzieliśmy, że pozostaniemy w rządzie, ale nie była to łatwa decyzja. Jednak wyjście z rządu i utrata większości przez Zjednoczoną Prawicę oznacza dojście do władzy środowisk lewicowych i lewackich zdeterminowanych w ograniczaniu polskiej suwerenności i tworzenia z UE państwa federacyjnego - powiedział szef Solidarnej Polski.

Zaznaczył, że to, w jaki sposób głosowali posłowie SP, nie mogło być zaskoczeniem dla Prawa i Sprawiedliwości. - Przez kilka miesięcy na forum rządu przekonywaliśmy kolegów z PiS do weta w sprawie rozporządzenia łączącego wypłatę środków unijnych z kryterium tzw. praworządności. Wskazywaliśmy, że asertywność wobec Komisji Europejskiej nie niesie zagrożenia dla środków europejskich, jakie należą się Polsce, natomiast ustępstwa mogą nas wiele kosztować - tłumaczył Ziobro.

Zobacz też: Kary dla posłów PiS? Wiceszef klubu Marek Suski zabrał głos

Fundusz Odbudowy. Ziobro podtrzymuje: środki dla Polski są bardziej zagrożone

Szef resortu sprawiedliwości podkreślił, że stanowisko Solidarnej Polski ws. Funduszu Odbudowy jest zgodne z programem Zjednoczonej Prawicy, który przyjęto jeszcze w 2014 roku. - PiS zmienił zdanie i zaakceptował decyzje z grudniowego szczytu UE sprzeczne z naszym wspólnym programem - oznajmił polityk.

Jak dodał, sprawa przyjęcia ustawy dotyczącej ratyfikacji unijnych środków różniła PiS i Solidarną Polskę "w sposób fundamentalny". - Wcześniej UE nie mogła zaciągać pożyczek, które oznaczałyby uwspólnotowienie długu, czyli żyrowanie zobowiązań innych państw członkowskich przez Polskę. Teraz będzie miała taką możliwość - stwierdził Zbigniew Ziobro.

- Nie zgadzaliśmy się, aby rekompensata za otwarcie polskiego rynku była ograniczana pod pretekstem nieprzestrzegania tzw. praworządności czy ideologiczno-politycznych żądań. Takich możliwości UE wcześniej nie miała. Obecnie środki dla Polski są bardziej zagrożone w wyniku zgody, którą PiS wyraziło na żądania UE - powiedział minister.

Źródło: "Do Rzeczy"

Wybrane dla Ciebie
Skradzione auto odnalezione pod Śnieżką. Było ukryte w kosodrzewinie
Skradzione auto odnalezione pod Śnieżką. Było ukryte w kosodrzewinie
USA z nową strategię pomocy dla Gazy. "Pas humanitarny"
USA z nową strategię pomocy dla Gazy. "Pas humanitarny"
Rosyjskie rakiety uderzyły w Ukrainę. Wielu zabitych i rannych
Rosyjskie rakiety uderzyły w Ukrainę. Wielu zabitych i rannych
Koalicja PiS i Konfederacji? Tak, ale bez kluczowych polityków
Koalicja PiS i Konfederacji? Tak, ale bez kluczowych polityków
Po fali krytyki MEN wycofuje się z rewolucyjnego pomysłu
Po fali krytyki MEN wycofuje się z rewolucyjnego pomysłu
Awaria telefonu alarmowego. System pogotowia w trybie offline
Awaria telefonu alarmowego. System pogotowia w trybie offline
USA monitorują Gazę. Drony mają czuwać nad rozejmem
USA monitorują Gazę. Drony mają czuwać nad rozejmem
"Nie sądzę". Były doradca Trumpa o "przyjaźni" z Putinem
"Nie sądzę". Były doradca Trumpa o "przyjaźni" z Putinem
Złe wieści dla Netanjahu. Większość nie chce go w wyborach
Złe wieści dla Netanjahu. Większość nie chce go w wyborach
Kiedy Trump uderza… z baryłki [OPINIA]
Kiedy Trump uderza… z baryłki [OPINIA]
Co Polacy myślą o Waldemarze Żurku? Nowy sondaż
Co Polacy myślą o Waldemarze Żurku? Nowy sondaż
Kulisy konwencji PiS. Kaczyński chciał programu, ale nie krytyków. Partia szykuje się na kampanię
Kulisy konwencji PiS. Kaczyński chciał programu, ale nie krytyków. Partia szykuje się na kampanię