Zbigniew Ziobro o aferze Piebiaka. "Sędziowie używają wobec siebie niegodnych argumentów"
Minister sprawiedliwości zabrał głos ws. sędziego Łukasza Piebiaka, który miał ujawniać fakty z życia prywatnego i inspirować nienawistne wpisy, dyskredytujące innych sędziów. Zbigniew Ziobro potępił takie praktyki i przypomniał, że "wysokie standardy etyczne obowiązują wszystkich sędziów".
23.08.2019 12:24
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Sędziwie używają wobec siebie niegodnych argumentów. Sędziowie nie są nadzwyczajną kastą, jak nazwała swoje środowisko jedna z prominentnych przedstawicielek sędziów. Sędziowie nie mogą kierować się żądzą odwetu czy zemsty, jak mówiła innym razem. Nie są nadzwyczajną kastą sędziowie reprezentujący ani jedną, ani drugą, ani jakąkolwiek inną sporu, bardzo ostrego sporu. Niestety sporu, który wzbudził bardzo wiele emocji, co do reformy wymiaru sprawiedliwości. Wysokie standardy etyczne obowiązują wszystkich - powiedział podczas konferencji na temat Europejskiego Dnia Pamięci Ofiar Reżimów Totalitarnych.
Przypomnijmy, były wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak miał pozostawać w bezpośrednim kontakcie z internautką znaną pod nickiem "Emilia". Kobieta miała zaoferować wiceministrowi zorganizowaną akcję oczerniania sędziów, którzy nie zgadzali się z reformą sądownictwa przeprowadzaną przez Prawo i Sprawiedliwość. Po wybuchu afery Piebiak złożył rezygnację z funkcji w ministerstwie sprawiedliwości.
Mimo że Łukasz Piebiak nie piastuje już funkcji wiceministra sprawiedliwości, prawdopodobnie pozostanie w zawodzie. Jak donosi onet.pl, sędzia ma wrócić do orzekania w Sądzie Okręgowym w Warszawie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl