Kolejna ciężka operacja. Ziobro o swoim stanie zdrowia
- Wróciłem do żywych. Nastąpiła poprawa w zdrowiu, choć nie jestem w pełni sił i przechodzę bardzo intensywną rehabilitację - mówi Zbigniew Ziobro w rozmowie z "Rzeczpospolitą".
11.10.2024 | aktual.: 11.10.2024 10:32
Pod koniec 2023 r. u Zbigniewa Ziobry zdiagnozowano złośliwy nowotwór przełyku z przerzutami do węzłów chłonnych i żołądka. Od tego momentu były minister sprawiedliwości przeszedł intensywne leczenie, w tym dwie skomplikowane operacje.
W najnowszym wywiadzie były minister sprawiedliwości przyznał, że "wrócił do żywych". - Nastąpiła poprawa w zdrowiu, choć nie jestem w pełni sił i przechodzę bardzo intensywną rehabilitację - powiedział polityk w rozmowie z "Rzeczpospolitą".
- Proszę pamiętać, że zdiagnozowany u mnie złośliwy nowotwór z przerzutami, mimo radioterapii, chemioterapii i skomplikowanych operacji, które przeszedłem, i tak w ciągu pięciu lat odsyła na tamten świat ponad 60 procent chorych - zaznaczył Zbigniew Ziobro.
Lider Suwerennej Polski podkreślił jednak, że jest "dobrej myśli". - Daję z siebie wszystko, by znaleźć się w tej mniejszej, ale szczęśliwej statystycznej części. To dlatego wciąż poddaję się tak intensywnej rehabilitacji. Mój ostateczny powrót do polityki pozostaje jeszcze sprawą otwartą - dodał.
Polityk przyznał, że w wyniku choroby jego lewa strona głosowa była porażona i nie funkcjonowała. Dodał, że wciąż ma problemy z przełykaniem, dlatego po operacji schudł prawie 16 kilogramów. Z powodu zabiegu nigdy już nie będzie w 100 proc. sprawny, a w listopadzie ma umówiony kolejny zabieg rozszerzania przełyku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polityk odniósł się także do ujawnionej w mediach opinii biegłego na jego stanu zdrowia.
- Biegła, która sporządziła opinię, nie miała moich aktualnych badań, bo ani ona, ani prokuratura się do mnie o to nie zwrócili, czym z góry narazili się na zarzut nierzetelności - zarzucił Ziobro. Przyznał, że konsultował się w kilku ośrodkach medycznych ze specjalistami onkologii i torakochirurgii, "ale w kwestii, czy mogę uniknąć tej bardzo ciężkiej operacji". - Wszędzie mi powiedziano, że w moim stanie operacji muszę się bezwzględnie poddać - powiedział w rozmowie z "Rzeczpospolitą".
Czy Ziobro przyjdzie na komisję?
W zeszłym tygodniu przewodnicząca komisji śledczej ds. Pegasusa Magdalena Sroka przekazała, że z dostarczonej komisji opinii biegłego jednoznacznie wynika, że były szef MS może być wezwany, w związku z czym jego przesłuchanie zaplanowano na 14 października.
Pytany przez "Rzeczpospolitą" o obecność na przesłuchaniu komisji śledczej, Zbigniew Ziobro zapowiedział, że ujawni swoją decyzję dopiero w dniu przesłuchania.
Czytaj także:
Źródło: "Rzeczpospolita"