Zawarcie pokoju? Doradca Zełenskiego nie ma dobrych wieści
Doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego ostrzegł w środę wieczorem w niemieckiej telewizji publicznej ARD przed nadziejami na rychłe zawarcie pokoju w wojnie z Rosją.
- Jeśli przywódcy Rosji mówią, że są zainteresowani pokojowym rozwiązaniem, to jest to blef - powiedział Aleksander Rodniański w środę wieczorem w niemieckim talk-show.
- Celem Rosji jest zyskanie na czasie, a także wzbudzenie nadziei wśród mieszkańców Europy na pokój. W tym czasie Rosja chce wprowadzić nowe wojska, a następnie rozpocząć kolejną ofensywę - dodał Rodniański.
Zobacz także: Rosyjska dziennikarka protestuje przeciwko wojnie. "Nie sądzę, że to jest jakaś ustawka"
- To jest typowy podstęp, bardzo starannie przemyślany, bo rosyjscy przywódcy wiedzą. Wielu ludzi w Niemczech również ma nadzieję na pokój. Ten reżim rozumie tylko siłę - podkreślił doradca Zełenskiego.
Kolejne prośby o zakaz lotów nad Ukrainą
Rodiański powtórzył, że Ukraina pragnie mieć strefę zakazu lotów. Jednak NATO już kilkakrotnie odrzuciło takie rozwiązanie.
Jeśli tak się nie stanie, ukraiński polityk stwierdził, że "rozwiązaniem pośrednim" między taką strefą a bezczynnością będzie zapewnienie Ukrainie "bardzo zaawansowanej broni przeciwlotniczej", takiej jak np. przeciwlotniczy system rakietowy Patriot lub rakiety balistyczne.
Podolak: rozmowy Zełenski - Putin
Inny współpracownik prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak, który jest także negocjatorem w rozmowach ukraińsko-rosyjskich, powiedział w środę, że Wołodymyr Zełeński i przywódca Rosji Władimir Putin powinni podjąć bezpośrednie rozmowy pokojowe.
- Nasze stanowisko jest bardzo konkretne - (domagamy się) gwarancji bezpieczeństwa weryfikowanych prawnie, wycofania rosyjskich wojsk. To można osiągnąć tylko poprzez bezpośredni dialog między przywódcami Ukrainy i Federacji Rosyjskiej - napisał Podolak na Twitterze.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski