37‑latek odpowie za fałszywy alarm. Grozi mu do 8 lat więzienia
W Gdańsku doszło do zatrzymania 37-letniego mężczyzny, który jest podejrzewany o wywołanie fałszywego alarmu bombowego w jednym z konsulatów znajdujących się na terenie miasta. Mężczyzna usłyszał zarzuty. Grozi mu do 8 lat więzienia.
23.02.2024 | aktual.: 23.02.2024 16:54
Jak poinformowała podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowy gdańskiej policji, - Policjanci odebrali zgłoszenie, że do jednego z konsulatów w Gdańsku wpłynął e-mail, wskazujący na zagrożenie bombowe. Funkcjonariusze ustalili, że alarm o podłożonym ładunku był fałszywy.
Zdarzenie miało miejsce w ubiegły poniedziałek. - Funkcjonariusze ustalili, że podejrzanym o to przestępstwo jest 37-letni gdańszczanin. W środę rano policjanci zatrzymali mężczyznę w jego mieszkaniu - dodała podinsp. Ciska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprawa trafiła do prokuratury
W czwartek podejrzany został przekazany do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut zawiadomienia o zdarzeniu zagrażającemu życiu i zdrowiu osób, mimo że wiedział, iż ono nie istnieje. Jeżeli zostanie uznany za winnego, mężczyźnie grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec niego dozoru policji.
Sprawą zajmowali się policjanci z komisariatu w Gdańsku Wrzeszczu, którzy współpracowali z funkcjonariuszami z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości KWP w Gdańsku.
Czytaj także: