Zatrzymano Wietnamczyków podejrzanych o porwanie
Sąd Rejonowy w Łodzi aresztował na trzy miesiące dwóch Wietnamczyków podejrzanych o porwanie dla okupu swojego rodaka. Do aresztu trafił też 26-letni Polak biorący udział w porwaniu.
Prokuratura zarzuca im udział w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu porwania i wymuszanie okupu - powiedziała w poniedziałek rzeczniczka Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi, Jolanta Badziak.
Według ustaleń prokuratury, podejrzani porwali z jednego z łódzkich mieszkań obywatela Wietnamu - kucharza jednej z łódzkich restauracji. Przez kilka dni przetrzymywali porwanego we wsi koło Tarnobrzega. Żądali za niego 15 tys. dolarów okupu. Żona porwanego, która przebywa obecnie w Wietnamie, zapłaciła za jego uwolnienie 10 tys. dolarów - poinformowała Badziak. Porwanemu mężczyźnie nic się nie stało.
Podejrzani mają od 26 do 39 lat. Pracują w barach z kuchnią orientalną.
Wciąż trwają poszukiwania obywatela Wietnamu, który, według prokuratury, zorganizował porwanie i kierował grupą. (mag)