Zatrzymali ciężarówkę z Litwy. Odkrycie służb pod torfem w naczepie
Zaskakujący finał kontroli ciężarówki z Litwy. Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Grzechotkach z funkcjonariuszami Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Olsztynie prowadzili działania pod kątem zwalczania przemytu. Mundurowi wytypowali jedną z ciężarówek na litewskich tablicach, która przewoziła torf. Istniało podejrzenie, że w środku może być coś jeszcze. Wyładowano więc cały towar i odkryto, że podłogą znajdują się paczki nielegalnych papierosów. Były one skrupulatnie schowane w specjalnie przygotowanych aluminiowych rurach, które ukryto pod drewnianą podłogą naczepy. Plan był cwany, jednak polscy strażnicy graniczni nie dali się nabrać. Co ciekawe, kierowcą okazał się obywatel Polski, a dokładnie mieszkaniec woj. mazowieckiego. "Funkcjonariusze Straży Granicznej wspólnie z kolegami służby Celno-Skarbowej przechwycili ponad 337 tys. sztuk białoruskich papierosów. Wyroby tytoniowe ukryte były w podłodze tira. 18 kwietnia zatrzymali na drodze ekspresowej nr S7 tira na litewskich numerach rejestracyjnych. Kierowcą był mieszkaniec województwa mazowieckiego" - wyjaśniono w oświadczeniu.