Lewicowy przedsiębiorca?
Palikot mówi o sobie: „mesjasz lewicy”. Jednak „lewicowość” niektórych punktów programu jego partii może budzić wątpliwości, jak chociażby postulat wprowadzenia podatku liniowego – korzystnego dla przedsiębiorców, ale nie dla najuboższych. Wiarygodność Palikota podważa też fakt, że dostał się do sejmu jako były biznesmen (w latach 90. założył firmę „Ambra”, zajmującą się produkcją win musujących; w 2001 roku założył też spółkę Jabłonna S.A., przez którą kontrolował Polmos Lublin, producenta Wódki Żołądkowej Gorzkiej. Janusz Palikot porzucił te przedsięwzięcia, kiedy zajął się polityką). Posłowie z Ruchu Poparcia Palikota to także w dużej części rzedsiębiorcy, którzy za swój priorytet uznają walkę z biurokracją. Czy równie ważna okaże się dla nich walka o prawa najuboższych?