Zaskakująca reklama w tramwajach w Poznaniu. Wywołała oburzenie

Bijące po oczach pytanie "Czym jest fisting i na czym polega?", sugestywne zdjęcie, a niżej zachęta do odwiedzenia lokalnego portalu - taką reklamę mogli zobaczyć pasażerowie tramwajów w Poznaniu. Materiał o technice seksualnej wywołał kontrowersje.

Poznań. Kontrowersyjne treści na wyświetlaczach w tramwajach
Poznań. Kontrowersyjne treści na wyświetlaczach w tramwajach
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta
oprac. AJK

27.08.2022 | aktual.: 27.08.2022 23:24

Pasażerowie komunikacji miejskiej z Poznania w ostatnich dniach na ekranach w tramwajach - obok pogody, krótkich informacji i innych reklam - mogli zobaczyć promocję treści z lokalnego portalu.

Do odwiedzenia serwisu zachęcał jednak również materiał dotyczący erotyki. miejskiej zazwyczaj służą do wyświetlania nie budzących zastrzeżeń treści informacyjnych, prognozy pogody lub reklam.

Poznań. "To nasz zawód i piszemy o różnych sprawach"

Jak wyjaśnia Polsat News, pomysłodawcy akcji promocyjnej nie wzięli jednak pod uwagę, że wśród pobieranych automatycznie na nośniki fragmentów tekstów będą też nieprzeznaczone dla młodszych pasażerów.

Stacja zauważa też, że po wejściu na promowaną stronę trafiamy na reklamę sklepu z gadżetami dla dorosłych.

- Mamy umowę z firmą, która wyświetla reklamy. Jest to jeden z naszych artykułów, ubolewamy nad treścią. Jednak jest to nasz zawód i piszemy o różnych sprawach - wyjaśnił anonimowo w rozmowie z "Głosem Wielkopolskim" jeden z pracowników portalu codziennypoznan.pl w rozmowie z "Głosem Wielkopolskim".

Reklama wywołała falę komentarzy, w stolicy Wielkopolski i w internecie. Choć portal oi agencja promocyjna są prywatne, to wśród krytycznych głosów nie brakowało obwiniania MPK Poznań czy prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka, który związany jest z opozycją wobec obozu PiS.

"Tego w bimbie się nie spodziewałem" - napisał jeden z internautów, używając nazwy tramwaju w poznańskiej gwarze.

Zobacz także
Komentarze (317)