Nieoczekiwana deklaracja. Komisarz z PiS chce współpracy z Tuskiem

Unijny komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski stwierdził, że jest otwarty na współpracę z Donaldem Tuskiem i jego rządem. Jak zapewnił, jego powiązania z PiS nie są istotne w tej kwestii. - To nie ma żadnego znaczenia, z czyjego nadania jestem - powiedział Wojciechowski.

Janusz Wojciechowski
Janusz Wojciechowski
Źródło zdjęć: © East News | Francisco J. Olmo
oprac. MMIK

Janusz Wojciechowski w rozmowie z korespondentką RMF FM zapewnił, że w jego działaniach chodzi przede wszystkim o "dobro polskich rolników". - Nie ma żadnych politycznych barier, które by to utrudniały - dodał, nawiązując do tego, że wywodzi się z partii dzisiaj opozycyjnej.

Najważniejsze dobro rolników

Zdaniem komisarza jego rola polega na tym, by zadbać o interesy polskich rolników w taki sposób, by mogli oni jak najwięcej korzyści zyskać z przynależności do Unii Europejskiej. - Moim zadaniem jest, aby rolnicy jak najbardziej skorzystali na członkostwie Polski w UE i na unijnym finansowaniu - powiedział.

W tym celu odbył niedawno rozmowę z obecnym ministrem rolnictwa Czesławem Siekierskim. - To jest naturalne, że komisarz ds. rolnictwa i minister rolnictwa ze sobą współpracują - skomentował to wydarzenie w rozmowie z korespondentką RMF FM, która ustaliła, że rozmowa dotyczyła m.in. zgody KE na dopłaty do kukurydzy w wysokości jednego mld złotych. Dopłata miałaby być spełnieniem ważnego postulatu protestujących na przejściach granicznych rolników.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bez szans na drugą kadencję?

Wojciechowski oznajmił również, że nie myśli o "działalności w dalszej perspektywie", gdyż zdaje sobie sprawę z tego, że nie ma szans na kolejną kadencję w roli komisarza ds. rolnictwa. Zaznaczył natomiast, że skupia się na tym, co jeszcze jest w stanie zrobić dla polskich rolników. - Mam jeszcze rok do końca mandatu i bardzo wiele zadań przed sobą. I myślę przede wszystkim o tym, a nawet wyłączenie o tych zdaniach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (199)