Kaczyński reaguje na zapowiedź Tuska. "Musimy to zrobić wcześniej"

- Kandydat Platformy to jeden z trzech polityków, z których każdy jest bardzo znany - powiedział Jarosław Kaczyński w środę, odnosząc się w ten sposób do informacji o podanej przez Donalda Tuska dacie ogłoszenia kandydata KO na prezydenta. - My mamy kandydatów także mniej znanych, więc musimy to zrobić wcześniej - dodał.

Jaros�aw Kaczy�ski
Leszek Szyma�ski
obrad, obrady, polityk polityka, pose�, posiedzenie, posiedze�, sejm, 10, 10., kadencji, kadnecja, XJarosław Kaczyński
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szyma�ski
Aleksandra Wieczorek

Jarosław Kaczyński został w środę na sejmowych korytarzach zapytany o to, jak ocenia rok rządów Donalda Tuska. Prezes PiS odparł na to: - Fatalnie, oceniłem go w przemówieniu podczas naszego kongresu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rok od wyborów. Polacy o rządzie Tuska: "Modlę się za nich", "Wyszło, jak wyszło"

"Mamy kandydatów także mniej znanych"

Po tym, jak premier Donald Tusk w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" poinformował, że kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta poznamy 7 grudnia, Kaczyńskiego dopytywano o moment, w którym przedstawiony zostanie kandydat Prawa i Sprawiedliwości i czy będą w związku z tym czekali na KO. Wcześniej bowiem, w przypadku PiS-u, mówiono o dacie 11 listopada.

- Kandydat Platformy to jeden z trzech polityków, z których każdy jest bardzo znany - stwierdził na to Kaczyński. - My mamy kandydatów także mniej znanych, więc musimy to zrobić wcześniej, stąd nie ma możliwości, żeby oczekiwać na decyzję naszych konkurentów - dodał.

Na pytanie o to, czy wcześniej podana data ogłoszenia obowiązuje, Kaczyński uciął dyskusję, mówiąc: - No zobaczymy.

Jeden z dziennikarzy zapytał też prezesa PiS o premiera, który miał twierdzić, że Kaczyński "jest w histerii jeżeli chodzi o działania, które są podejmowane przez rząd".

- Jak ktoś nie ma żadnych argumentów, nie może się ustosunkować do faktów, które są oczywiste, to właśnie odwołuje się do tego rodzaju kwalifikacji. To jest po prostu wyraz bezradności retorycznej i intelektualnej, przede wszystkim bezradności wobec faktów - oznajmił na to prezes PiS.

Czytaj też:

Wybrane dla Ciebie
MSWiA naciska na Ukrainę. Chce danych o skazanych za dywersję
MSWiA naciska na Ukrainę. Chce danych o skazanych za dywersję
Premier Wielkiej Brytanii zwołuje spotkanie liderów. "Kolejne kroki"
Premier Wielkiej Brytanii zwołuje spotkanie liderów. "Kolejne kroki"
Zabił żonę i upozorował jej śmierć. Jest wyrok dla 35-latka
Zabił żonę i upozorował jej śmierć. Jest wyrok dla 35-latka
Morawiecki bez szans na zostanie premierem? Sasin: nierealne
Morawiecki bez szans na zostanie premierem? Sasin: nierealne
Jest oskarżony o molestowanie nieletnich. 21-latek nie przyznaje się do winy
Jest oskarżony o molestowanie nieletnich. 21-latek nie przyznaje się do winy
Po spotkaniu Ukrainy z USA. Umierow odsłania kulisy. "Konstruktywna praca"
Po spotkaniu Ukrainy z USA. Umierow odsłania kulisy. "Konstruktywna praca"
Szybkie wsparcie dla Ukrainy. Przywódcy siedmiu państw apelują
Szybkie wsparcie dla Ukrainy. Przywódcy siedmiu państw apelują
Tragiczny pożar w Sandomierzu. Nie żyją dwie osoby
Tragiczny pożar w Sandomierzu. Nie żyją dwie osoby
Rosyjska narracja. Polska wygasza ją w 12 godzin
Rosyjska narracja. Polska wygasza ją w 12 godzin
2-latek w jednym pokoju z agresywnym psem. Tragiczny finał
2-latek w jednym pokoju z agresywnym psem. Tragiczny finał
Kłótnia w TVN24 o ambasadorów. "Zaczyna mnie pan bawić"
Kłótnia w TVN24 o ambasadorów. "Zaczyna mnie pan bawić"
Niemiecka prasa o strategii USA: pozew rozwodowy z Europą
Niemiecka prasa o strategii USA: pozew rozwodowy z Europą