Zapłacą małżeństwom z długim stażem. "Skąd na to pieniądze?"

Senacka komisja ds. petycji zdecydowała o przygotowaniu projektu ustawy, który pozwoli na wypłatę świadczeń dla par z długoletnim stażem małżeńskim. Propozycja zakłada, że za 50-letnie pożycie małżeńskie można by otrzymać 5 tys. zł, a kwota ta wzrastałaby o 500 zł co pięć lat.

Obecnie pary, które przeżyły ze sobą pół wieku, mogą liczyć jedynie na medal od państwa. W 2023 r. wydano ok. 80 tys. takich medali. Nowa inicjatywa ma na celu docenienie małżeństw poprzez dodatkowe świadczenia pieniężne. Przewodniczący komisji Robert Mamątow podkreśla, że w czasach wysokiej liczby rozwodów, takie wsparcie jest potrzebne.

Byli prezydenci, Lech Wałęsa i Bronisław Komorowski, również mogliby skorzystać z nowego świadczenia. Wałęsa, który ma 50-letni staż małżeński, przyznał, że nie zabiega o pieniądze, choć nie ukrywa, że "kto nie lubi pieniędzy?".

- 50 lat już minęło z moją kochaną żoną i nie zabiegałem o to (pieniądze-red.) i nie będę zabiegał. A nawet emerytury nie biorę, bo Polska biedna. Zostawiam dla was - stwierdził Lech Wałęsa w rozmowie z "Faktem".

Wątpliwości co do nowego świadczenia ma także Bronisław Komorowski (47-letni staż małżeński).

- Bardzo chętnie bym dostał. Mam na co je wydawać. Wychowaliśmy pięcioro dzieci. Mamy w tej chwili siedmioro wnucząt, a może będzie więcej. No ale jest zawsze pytanie, skąd się mają wziąć te pieniądze? - zastanawia się Bronisław Komorowski.

- Niewątpliwie w tej kategorii wiekowej jest sporo ludzi z trudem sobie radzących w życiu. Ale czy za sam fakt przeżycia w małżeństwie należy dawać nagrodę? Jedni będą z tego żartowali i mówili, że to "odszkodowanie". Inni – że to umacnianie instytucji małżeństwa. Nie bardzo wierzę w takie deklaracje. O ludzi starszych trzeba w Polsce zadbać - dodał były prezydent.

Projekt ustawy jest w fazie przygotowań, a jego szczegóły, w tym zasady przyznawania świadczeń, nie są jeszcze znane. Resort rodziny wskazuje, że obecne przepisy o świadczeniach rodzinnych są skierowane do rodzin z dziećmi, a nie do seniorów. Inicjatywa ma na celu zmianę tego podejścia.

Źródło: "Fakt"