PolskaZapasowe lotnisko było zamknięte

Zapasowe lotnisko było zamknięte

Rosjanie w raporcie MAK zarzucili polskim pilotom, że nie skorzystali z zapasowego lotniska. Takim rezerwowym portem w planach tragicznego lotu był Witebsk, który 10 kwietnia... był nieczynny.

Zapasowe lotnisko było zamknięte
Źródło zdjęć: © Fakt

- Bezpośrednie przyczyny katastrofy smoleńskiej to nie podjęcie przez pilota decyzji o odejściu na lotnisko zapasowe mimo posiadania informacji o warunkach pogodowych - mówiła na zeszłotygodniowej konferencji szefowa rosyjskiego komitetu MAK Tatiana Anodina. Ale nie zająknęła się ani słowem, że w planie lotu, który zaakceptowali Rosjanie, jako zapasowe wymienione było lotnisko w Witebsku. A ono w soboty jest zamknięte.

Kilka tygodni przed tragicznym lotem prezydenckiego tupolewa do Smoleńska Polacy wysłali do Rosji szczegółowy plan wizyty. W tym dokumencie wśród zapasowych lotnisk wymienione były Witebsk i Mińsk. - Rosjanie wydali zgodę, nie patrząc, że Witebsk w sobotę jest zamknięty - podkreśla Edmund Klich, polski akredytowany przy MAK.

Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
Rosjanie na wieży: Gdzie do ch... się Polacy pchają

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (104)