Zapadł wyrok TSUE. Chodzi o relokację uchodźców
Zapadł wyrok ws. odmowy relokacji uchodźców przez Polskę, Czechy i Węgry. Sprawa miała swój początek już w 2015 roku. W czwartek Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że decyzja tych trzech państw jest niezgodna z prawem Unii Europejskiej.
Informacja o niekorzystnym dla Polski wyroku pojawiła się chwilę po godzinie 10 w czwartek.
TSUE wydał wyrok ws. Polski, Czech i Węgier
Głos w sprawie zabrali już politycy Prawa i Sprawiedliwości. Wśród nich jest m.in. Sebastian Kaleta.
"Cała Europa walczy z koronawirusem, mechanizmy unijne kompletnie zawiodły w przygotowaniu wspólnoty do tego wyzwania, ale TSUE konsekwentnie walczy o federalizację. Wydał dzisiaj wyrok, w którym stwierdził, że Polska miała obowiązek relokować u siebie nielegalnych imigrantów" - pisze na Twitterze.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Wyrok TSUE ws. uchodźców. Źródła sporu.
Źródła sporu i wyroku, do którego ostatecznie doprowadziły sięgają 2015 roku. Wtedy też Rada UE, w odpowiedzi na kryzys migracyjny, przyjęła dwie decyzje, które miały wesprzeć Włochy i Grecję w radzeniu sobie z masowym napływem migrantów.
Obie decyzje dotyczyły relokacji uchodźców z tych państw. Miało się to odbyć w dwóch turach: najpierw 40 tys., a potem 120 tys. osób ubiegających się o ochronę międzynarodową. Decyzję zaskarżyły wtedy Słowacja oraz Węgry ale przegrały przez TSUE w Luksemburgu. Sędziowie orzekli wtedy, że mechanizm relokacji pomagał Grecji i Włochom w sprostaniu kryzysowi.
W 2017 r. Komisja Europejska wniosła przeciwko Polsce, Węgrom i Czechom skargi zarzucając im, że nie wypełniły obowiązku relokacyjnego.
Na tych trzech państwach odbiło się to czkawką, ponieważ rzeczywista liczba relokowanych uchodźców okazała się znacznie mniejsza, niż początkowo szacowano. Konsekwencji uniknęła m.in. Słowacja, która ostatecznie przystała na przyjęcie części z nich.
Polska, Czechy i Węgry broniły się tym, że wykonanie decyzji Rady UE zagrażałoby bezpieczeństwu publicznemu w ich własnych granicach.
Masz newsa? Daj znać na dziejesie.wp.pl. Czekamy na zdjęcia, nagrania oraz informacje!