ŚwiatZaostrzanie środków bezpieczeństwa w polskiej strefie w Iraku

Zaostrzanie środków bezpieczeństwa w polskiej strefie w Iraku


Wielonarodowa Dywizja Centralno-Południowa w
Iraku stopniowo przejmuje obowiązki od Amerykanów. W obozie Babilon Ukraińcy przedstawili plan ochrony własnych wojsk
(tzw. force protection), realizowanej na razie przez wydzielone
pododdziały marines.

Zaostrzanie środków bezpieczeństwa w polskiej strefie w Iraku
Źródło zdjęć: © PAP | Jerzy Undro

23.08.2003 | aktual.: 23.08.2003 20:00

Drugi zastępca dowódcy dywizji generała Andrzeja Tyszkiewicza, generał Anatolij Sobora zaprezentował szczegółowy plan zabezpieczenia bazy i przyległego terenu - poinformował rzecznik dowódcy dywizji mjr Andrzej Wiatrowski.

Będzie więcej wieżyczek obserwacyjnych, posterunek obserwacyjny zostanie ulokowany w górującym nad okolicą pałacu Saddama Husajna, na rzece przepływającej przez teren zajęty przez wojsko pojawi się łódź patrolowa. Wieżyczki mają być rozmieszczone co 500 metrów.

Mjr Wiatrowski nie ujawnił, czy powodem zmian jest luka technologiczna między wojskami wielonarodowej dywizji a siłami amerykańskimi, które dysponują przenośnymi radarami pola walki, wykrywaczami ruchu i aparatami obserwacyjnymi czułymi na podczerwień.

Z mającej liczyć ponad 8 tys. ludzi dywizji jeszcze ponad 1500 żołnierzy jest w Kuwejcie. "Siły należącej do dywizji policji wojskowej zgrywają systemy zabezpieczeń rejonów, za które będą odpowiadać. Na razie w tym systemie uczestniczą siły policji wojskowej z Polski, Litwy i Łotwy w prowincji Wasit" - dodał major.

Poinformował też, że siły koalicji we współpracy z miejscową policją odszukały i zatrzymały bez żadnych incydentów dwóch byłych generałów irackiej Gwardii Republikańskiej. Nie ujawnił jednak, gdzie to się stało.

Tymczasem w prowincji Babil, która znajdzie się wkrótce w strefie odpowiedzialności wielonarodowej brygady pod polskim dowództwem, znów dokonano sabotażu na linię energetyczną - uszkodzono linię przesyłową o napięciu 400 kV.

Obecnie dostawy energii, zakłócane przez akcje sabotażowe, pokrywają 25 proc. zapotrzebowania. Ustawiczny brak prądu i paliw jest powodem demonstracji niezadowolonej ludności.

Na początku września wielonarodowa dywizja ma przejąć odpowiedzialność za prowincje Babil, Karbala, Wasit, Nadżaf i Kadisija; wojska dywizji będą rozlokowane w 12 bazach.

Źródło artykułu:PAP
Zobacz także
Komentarze (0)