Zamknięcie przejścia w Bobrownikach. Białoruś reaguje

Białoruskie MSZ poinformowało w piątek polskiego charge d’affaires w Mińsku o odpowiedzi na zamknięcie przejścia granicznego w Bobrownikach. Wprowadzone zostaną ograniczenia dla polskich przewoźników. Kraj ma opuścić oficer łącznikowy Straży Granicznej.

Białoruś reaguje na decyzję polskich władz
Białoruś reaguje na decyzję polskich władz
Źródło zdjęć: © Getty, PAP | Artur Reszko, Mikhail Svetlov
Rafał Mrowicki

17.02.2023 | aktual.: 17.02.2023 16:51

Białoruskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało również w komunikacie, że "liczba pracowników Konsulatu Generalnego Polski w Grodnie powinna zostać zrównana z liczbą pracowników Konsulatu Generalnego Białorusi w Białymstoku".

Polscy przewoźnicy będą mogli wjeżdżać na Białoruś, ale tylko "na polsko-białoruskim odcinku granicy". Oznacza to, że nie będą mogli wjeżdżać i wyjeżdżać przez Litwę i Łotwę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: To był błąd Zachodu. "Mogliby je dziś dostawać dziesiątkami"

Po zamknięciu - 10 lutego 2023 r. (w miniony piątek) - decyzją Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji przejścia w Bobrownikach, w województwie podlaskim nieczynne są wszystkie drogowe polsko-białoruskie przejścia graniczne. Działają jedynie przejścia kolejowe w Kuźnicy i Siemianówce.

Źródło artykułu:PAP
białoruśłukaszenkabobrowniki
Wybrane dla Ciebie