Dyplomatyczny zwrot. Finlandia po cichu przystała na prośbę Turcji
Finowie uszanowali tureckie apele o polityczną poprawność w używaniu nazwy ich kraju. Ankara na początku zeszłego roku ogłosiła, że nie chce kojarzyć się z drobiem i poprosiła, by międzynarodowa dyplomacja stosowała nazwę "Türkiye" zamiast "Turkey", co po angielsku znaczy "indyk".
W styczniu 2022 roku Ankara wystosowała dyplomatyczną notę w sprawie swojej nazwy. Kraj wyraził nadzieję, że w przyszłości wszystkie kraje będą używać tureckiej nazwy Türkiye.
Ten apel spotkał się z lekkim rozbawieniem w dyplomatycznych strukturach. Media miały nawet przez moment temat do żartów.
Teraz jednak, jak zauważa fiński dziennik "Iltalehti", najwyraźniej życzenie to zostało wzięte pod uwagę, nie tylko wśród sojuszników tego kraju z NATO. Również w dyplomacji Finlandii turecki apel został po kilku miesiącach potraktowany z pełną powagą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kataklizm w Turcji. "To pokazuje, jak poważna jest sytuacja"
Ministerstwo spraw zagranicznych Finlandii informuje, że od 8 lipca 2022 roku w stosunkach z Turcją, w oficjalnej korespondencji i oficjalnych kontaktach, w systemach i komunikacji resortów obowiązuje nowa nazwa. Kraj położony w Azji Zachodniej na półwyspie Azja Mniejsza to teraz już zawsze Republic of Türkiye lub Türkiye.
Dyplomatyczny zwrot. Finlandia po cichu przystała na prośbę Turcji
Administracja państwowa używać więc teraz powinna nazwy oczekiwanej przez Ankarę. Tak też zwróciła się do tureckiego rządu premier Sanna Marin, składając Turcji kondolencje z powodu zniszczeń spowodowanych trzęsieniem ziemi, jakie nawiedziło ten kraj 6 lutego.
Forma nie okrzepła i nie zakorzeniła się jeszcze całkowicie. Gazeta zauważa, że jeszcze w kwietniu ubiegłego roku prezydent Sauli Niinistö nadal używał na swoim koncie na Twitterze dawnej anglojęzycznej wersji. Skrytykowany oznajmił wówczas, że odbył pozytywną rozmowę telefoniczną z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoğanem.
Sytuacja będzie się więc zmieniać. Gazeta zauważa, że ma na to wpływ zapewne szczególna okoliczność Finlandii, starającej się, wraz ze Szwecją, o przyjęcie do NATO. Sprzeciw przeciwko ratyfikowania członkostwa wyraziły tylko dwa kraje należące do sojuszu - Turcja i Węgry.