Ponad 400 osób utknęło pod Machu Picchu
Ponad 400 zagranicznych i lokalnych turystów, którzy z powodu demonstracji utknęli na kilka dni u podnóża Machu Picchu, zostało ewakuowanych w sobotę do Cusco - poinformowało ministerstwo turystyki Peru na Twitterze.
"Dziś po południu 418 krajowych i zagranicznych turystów zostało przewiezionych z wioski Machu Picchu do Cusco" - poinformowało w sobotę ministerstwo, ilustrując komunikat zdjęciami pociągu i niektórych turystów.
Dojazd do uchodzącej za jeden z siedmiu cudów świata atrakcji turystycznej jest od kilku dni blokowany przez zwolenników b. prezydenta Pedro Castillo. Z uwagi na tę sytuację władze zamknęły Machu Picchu do odwołania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Nurkowie z Hiszpanii? "Jestem zaskoczony reakcją policji"
W rezultacie trwających w Peru antyrządowych zamieszek zginęło 55 osób, zarówno demonstrantów, jak i stróżów prawa. Zamieszki rozpoczęły się 7 grudnia, krótko po odwołaniu Castillo przez parlament.
Miejsce lewicowego polityka, który został tymczasowo aresztowany, zajęła dotychczasowa wiceprezydent Dina Boluarte. W wielu regionach rząd wprowadził stan wyjątkowy pozwalający na interwencję wojska.
Czytaj także: