Zamieszanie wokół kampanii Fundacji Narodowej. Stanowczy protest KRS, sprawą zajmie się PKW
"Kampania medialna Polskiej Fundacji Narodowej, dyskredytująca sądy w oczach obywateli, nie powinna być finansowana - choćby pośrednio - ze środków publicznych" - tak brzmi stanowisko Krajowej rady Sądownictwa ws. tzw. afery billboardowej. Sprawą kampanii "Sprawiedliwe sądy" zajmie się w poniedziałek PKW. Kampania ws. sądów została przeprowadzona zgodnie z prawem - podkreśla PiS, kierując zarzuty przeciwko "totalnej opozycji".
14.09.2017 | aktual.: 14.09.2017 16:01
KRS "stanowczo protestuje przeciwko sposobowi prowadzenia kampanii medialnej, finansowanej ze środków spółek Skarbu Państwa". "Zestawienie nieprawdziwych lub tendencyjnie przedstawionych informacji nie służy budowaniu autorytetu poaństwa i wizerunku Polski" - czytamy w dokumencie Krajowej Rady Sądownictwa, przesłanym WP. Rada apeluje o rzetelną debatę w tej sprawie i unikanie "kłamliwego przekazu".
PiS: kampania zgodna z prawem
- Kampania ws. sądów została przeprowadzona zgodnie z prawem, nie widzimy powodu do wszczynania w tej sprawie histerii medialnej. To jest normalne działanie rządu, który zlecił kampanię Polskiej Fundacji Narodowej. Robicie zamieszanie wokół sprawy, która nie ma żadnego znaczenia jeśli chodzi o funkcjonowanie państwa - powiedział do dziennikarzy w Sejmie szef klubu PiS Ryszard Terlecki.
Zdaniem Pawła Szefernakera z kancelarii premiera "totalna opozycja próbuje przykryć wstrząsające materiały poprzez kłamliwe atakowanie rządu". Szefernaker podkreślił, że kampania jest potrzebna, bo "było wiele nieprawdziwych informacji dot. reformy sądownictwa". - Oceńmy całą kampanię PFN po tym, jak zostanie ona przeprowadzona, jak zobaczymy kolejne jej elementy, bo jestem przekonany, że takie też będą - podkreślił.
- Koszt kampanii rzekomo szacowany na 19 mln zł to fake news, wiceprezes Polskiej Fundacji Narodowej Maciej Świrski powiedział, że koszt nie przekroczy 10 mln zł- podkreśliła rzeczniczka PiS Beata Mazurek. Słowa Świrskiego padły w RMF FM, a wcześniej w TVP Info.
Co ciekawe, Świrski w RMF nie powiedział, że kampania została zlecona przez rząd. - Nic nie wiem na ten temat, żebym się przeciwstawiał (kampanii dezinoformacyjnej o Polsce - pryp. red.) w imieniu PiS-u czy w imieniu rządu - tłumaczył wiceprezes zarządu Fundacji. Dał do zrozumienia, że działa jako obywatel, bo "czuje odpowiedzialność za Polskę".
Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-swirski-o-kampanii-ws-sadownictwa-bedzie-kosztowac-w-sumie-1,nId,2440027#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Sprawą kampanii Polskiej Fundacji Narodowej "Sprawiedliwe Sądy" zajmie się w poniedziałek Państwowa Komisja Wyborcza. O kontrolę wnioskowała Nowoczesna, która chce, by PKW zbadała, czy nie doszło do złamania przepisów dot. finansowania partii politycznych.
Wniosek do PKW nie jest jedynym działaniem, które podjęła Nowoczesna. Ugrupowanie złożyło także zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez Fundację "polegającego na niedozwolonym finansowaniu partii politycznych".
Nowoczesna, jak informuje PAP, skierowała też pismo do prezesa NIK z wnioskiem o kontrolę PFN za "działalność niezgodną ze statutem". Przygotowała także wniosek do ministra sprawiedliwości o udostępnienie informacji publicznej "czy działania PFN były konsultowane w jakikolwiek sposób z Ministerstwem Sprawiedliwości"; partia przygotowała również interpelację do premier Beaty Szydło i ministra kultury Piotra Glińskiego. We wtorek wniosek do CBA o sprawdzenie kwestii "nadużyć" PFN złożyła Platforma Obywatelska.
Posłowie PO zażądali w czwartek wstrzymania transferów pieniędzy ze spółek Skarbu Państwa do Polskiej Fundacji Narodowej, która realizuje kampanię "Sprawiedliwe sądy". Zapowiedzieli złożenie wniosku o zwołanie, w trybie pilnym, posiedzenia sejmowej komisji skarbu w tej sprawie.
Szczegóły kampanii informacyjnej przedstawiono w ubiegłym tygodniu na konferencji prasowej, w której uczestniczyły m.in. władze PFN oraz premier Beata Szydło.
Kampania Polskiej Fundacji Narodowej ws. sądów, zdaniem jej twórców, ma na celu wyjaśnienie polskiej i światowej opinii publicznej potrzeby reformy wymiaru sprawiedliwości w Polsce, oraz pokazanie, że znajduje się ona w nurcie światowego dziedzictwa demokratycznego. Częścią kampanii są strony internetowe: sprawiedliwesady.pl i takjakbylo.pl.
Kampania ma się toczyć w telewizji, Internecie i na ulicach, gdzie pojawiły się pierwsze billboardy z hasłem: "Niech zostanie tak jak było. Czy na pewno tego chcesz?". Powstały też profile "Sprawiedliwe Sądy" na Facebooku i Twitterze oraz kanał na Youtube.
Misją powołanej latem zeszłego roku Polskiej Fundacji Narodowej jest budowa pozytywnego wizerunku Polski w kraju i za granicą. "Dla nas Polaków nie ma rzeczy niemożliwych, tak jest od zawsze. Chcemy pokazać naszą solidarność, wrażliwość, gościnność, przedsiębiorczość, kreatywność, pracowitość i determinację. Nasze sukcesy w nauce, bogatą kulturę, wspaniałą historię i niepowtarzalną przyrodę" - czytamy w zakładce "Misja" na stronie PFN.
- Jeżeli metodycznie prowadzona jest kampania przeciwko Polsce, to trzeba się temu przeciwstawić - powiedział w RMF FM wiceprezes Polskiej Fundacji Narodowej Maciej Świrski, odnosząc się do kampanii billboardowej.
Źródło: PAP,WP,RMF