Tragiczne doniesienia z Niemiec. W zamachu zginęło małe dziecko

Małe dziecko jest wśród ofiar śmiertelnych zamachu dokonanego w piątek w Magdeburgu - potwierdził premier landu Saksonia-Anhalt Reiner Haseloff.

Zamach w Niemczech. Zdjęcie z miejsca zdarzenia w Magdeburgu
Zamach w Niemczech. Zdjęcie z miejsca zdarzenia w Magdeburgu
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/FILIP SINGER

W piątek wieczorem samochód wjechał w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu w Saksonii-Anhalt. Wiadomo, że kierowca z dużą prędkością przejechał co najmniej 400 metrów przez jarmark bożonarodzeniowy - na miejscu zgromadzony był tłum ludzi. Mężczyzna dokonał zamachu prowadząc samochód marki BMW - poinformował rzecznik magdeburskiej policji. Sprawca ataku został zatrzymany, w sieci pojawiło się nagranie z tego momentu.

Władze potwierdziły, że zatrzymano mężczyznę kierującego BMW. Według rzecznika rządu Saksonii-Anhalt Matthiasa Schuppe, był to prawdopodobnie zamach - poinformował portal stacji MDR.

Do tej pory władze oficjalnie potwierdziły śmierć czterech osób. Co najmniej 60 osób jest rannych, w tym 15 jest w stanie ciężkim. Szpitale w Magdeburgu przygotowały się na przyjęcie rannych. W niemieckim Szpitalu Uniwersyteckim przyjęto już 20 pacjentów. Na miejscu tragedii pracuje wielu ratowników medycznych.

Kim jest sprawca zamachu w Niemczech?

Pojawiły się pierwsze szczegóły dotyczące sprawcy. Z informacji portalu dziennika "Bild" wynika, że mężczyzna jest lekarzem mieszkającym w Bernburgu i pracującym w klinice.

Mężczyzna pochodzi z Arabii Saudyjskiej i ma 50 lat. Przebywa w Niemczech od 2006 roku. Podobno nie był znany jako islamista - poinformował "Bild".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Lewica uderza w ministra z PSL. "Przeszkoda, która ma nazwisko"

Według informacji portalu tygodnika "Spiegel", mężczyzna, który został zatrzymany po ataku, urodził się w saudyjskim mieście Hofuf. Taleb A. - bo tak według wiedzy "Spiegla" ma się nazywać sprawca - przybył do Niemiec w marcu 2006 roku. W lipcu 2016 roku został uznany za uchodźcę.

Z zawodu jest specjalistą w dziedzinie psychiatrii i psychoterapii - napisał "Spiegel".

MSZ: nie ma informacji, że poszkodowani zostali obywatele Polski

Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Paweł Wroński w rozmowie z dziennikiem "Fakt" przekazał, że na razie nie ma informacji o tym, aby w ataku poszkodowani zostali obywatele Polaki.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
niemcyzamachśmierć

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (110)