ŚwiatZamach na izraelski autobus z dziećmi

Zamach na izraelski autobus z dziećmi

Troje dzieci zostało rannych w palestyńskim zamachu na izraelski autobus przewożący dzieci do szkoły koło Hebronu na Zachodnim Brzegu Jordanu. Jedno dziecko jest w stanie ciężkim. Dotąd żadna skrajna organizacja palestyńska nie przyznała się do dokonania zamachu.

11.06.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Tymczasem armia izraelska kontynuuje operację militarną w Ramallah i w Tulkarem na Zachodnim Brzegu. Palestyńczycy informują o aresztowaniu ponad trzydziestu osób w Ramallah.

W mieście obowiązuje godzina policyjna. Patrole izraelskie penetrują kolejne dzielnice i domy w poszukiwaniu uzbrojonych Palestyńczyków. Tulkarem, do którego wojsko izraelskie wkroczyło minionej nocy, jest także otoczone przez jednostki wojskowe.

Szef dyplomacji izraelskiej Szymon Peres powiedział w wypowiedzi dla radia izraelskiego, iż nie podziela zdania premiera Szarona, że nie można prowadzić rozmów z Palestyńczykami, dopóki przywódcą Autonomii Palestyńskiej jest Jaser Arafat.

Peres przypomniał, że Izrael domagał się przeprowadzenia reform administracji palestyńskiej, ale nie może narzucać Palestyńczykom, kto ma być ich przywódcą. Peres przyznał, że władze palestyńskie rozpoczęły proces reform, aczkolwiek uznał, że nie są one niewystarczające. (an)

zamachizraelpalestyna
Zobacz także
Komentarze (0)