Zamach na bazę policji w Afganistanie - co najmniej czterech zabitych
Co najmniej czterech policjantów zginęło w samobójczym zamachu bombowym w prowincji Wardak w środkowym Afganistanie - podaje BBC News, powołując się informacje lokalnych władz.
Atak nastąpił, gdy ludzie zebrali się położonym na terenie policyjnej bazy meczecie na poranne modlitwy. Zamachowiec wjechał ciężarówką wypełnioną materiałami wybuchowymi i zdetonował ładunek.
W wyniku silnej eksplozji zginęło co najmniej czterech policjantów, a 17 osób zostało rannych. Wiele ofiar jest w stanie ciężkim.
Do przeprowadzenia zamachu przyznali się talibowie.
Nasilająca się fala ataków w Afganistanie wzmaga obawy przed destabilizującą kraju przed wyborami prezydenckimi, które mają się odbyć w kwietniu przyszłego roku - komentuje AFP. Wybory te są uważane za główny sprawdzian dla władz Afganistanu i ich zdolności do zachowania przemian demokratycznych w sytuacji, gdy siły koalicji międzynarodowej mają się wycofać do końca 2014 roku.
Afgańskie wojsko i policja stopniowo przejmują odpowiedzialność za bezpieczeństwo w kraju. Wielu ekspertów ostrzega jednak, że po wyjściu zachodnich wojsk pod Hindukuszem może zapanować chaos albo recydywa władzy talibów.
Źródło: BBC News, PAP