Zakończyła się dwudniowa wizyta prezydenta Busha w Warszawie
(WP/Maciej Macierzyński) W sobotę, w drugim dniu swej wizyty w Warszawie, prezydent USA - George W. Bush złożył kwiaty pod stołecznym pomikiem Armii Krajowej.
16.06.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
W trakcie uroczystego pożegnania Busha w hotelu Marriott prezydent Aleksander Kwaśniewski został zaproszony do złożenia wizyty w Stanach Zjednoczonych Ameryki.
Jestem zaproszony w dogodnym terminie na kolejne spotkanie, tym razem w Waszyngtonie - powiedział dziennikarzom Kwaśniewski. Dodał, że trzeba to planować parę miesięcy po polskich wyborach, żeby wiedzieć więcej o tym, co się będzie w Polsce działo.
W sensie politycznym najważniejsze są deklaracje o rozszerzeniu NATO, o aktywnej polityce wobec naszego regionu, którą USA chcą prowadzić i zainteresowanie Stanów Zjednoczonych w rozwijaniu bezpośrednich kontaktów z Polską - podsumowywał Kwaśniewski 24-godzinny pobyt Busha w Warszawie.
Z Warszawy Bush odleciał do Lublany, gdzie planowane jest jego spotkanie m.in. z prezydentem Rosji - Władimirem Putinem. Odlot prezydenckiej pary został przyspieszony o 50 minut.
Air Force One z prezydentem USA i jego małżonką - Laurą na pokładzie wylądował w piątek przed godz. 10.00 na warszawskim lotnisku Okęcie.
Na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego pierwszą parę USA oficjalnie powitali prezydent Aleksander Kwaśniewski z żoną - Jolantą.
W rozmowach obaj mężowie stanu opowiedzieli się za dalszym rozszerzaniem NATO. Bush poparł starania Polski o wejście do Unii Europejskiej.
Kwaśniewski i Bush przyjęli wspólne oświadczenie, w którym m.in. potwierdzają przyjaźń łączącą Stany Zjednoczone i Polskę i wyrażają wolę wspólnego działania jako sojusznicy.
W Pałacu na Wodzie w Łazienkach odbyło się spotkanie prezydenta USA z premierem Jerzym Buzkiem. Rozmawiano m.in. o porozumieniu w sprawie transportu lotniczego, wymianie handlowej, współpracy przemysłów obronnych.
Prezydent USA złożył wieńce na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza oraz pod warszawskim pomnikiem Bohaterów Getta.
Głównym punktem wizyty prezydenta USA w Polsce było jego wystąpienie w gmachu Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego, w którym określił główne kierunki polityki amerykańskiej wobec krajów europejskich, sprawy rozszerzenia NATO oraz amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej (NMD).
Przed budynkiem Biblioteki zgromadzili się młodzi ludzie protestujący przeciwko wizycie prezydenta USA.
Na zakończenie pierwszego dnia pobytu Busha w Warszawie prezydent Kwaśniewski wydał na jego cześć obiad w Pałacu Prezydenckim.
Także pod Pałacem protestowali przeciwnicy wizyty Busha w Warszawie.(as)