Tysiące powalonych drzew. Wprowadzono zakaz wstępu do tego lasu

Nadleśnictwo Leżajsk w woj. podkarpackim wydało zakaz wstępu do lasu, z powodu zniszczeń spowodowanych przez huragan. Żywioł powalił drzewa na 200 hektarach, powodując szkody większe niż pierwotnie sądzono.

Do części lasów Podkarpacia wstęp jest zabronionyDo części lasów Podkarpacia wstęp jest zabroniony. Huragan powalił tam wiele drzew
Źródło zdjęć: © Facebook
Katarzyna Staszko

Zakaz wstępu wydany przez Nadleśnictwo Leżajsk dotyczy leśnictwa Brzyska Wola oraz Kulno. - Spowodowany jest wystąpieniem zagrożeń w postaci licznych wywrotów, drzew zawieszonych, drzew z naderwanym systemem korzeniowym, mogących mieć wpływ na zdrowie i życie przebywających w nim osób - poinformował nadleśniczy Tomasz Cebula.

Teren, którego dotyczy zakaz wstępu, został oznakowany specjalnymi tablicami. Zostaną tam do końca września. Tyle czasu może zająć sprzątanie połamanych drzew.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nowa rola żony Ziobry? "Janusz się zagalopował"

Wiało kilkanaście minut, a zniszczenia są ogromne

Huragan, który tydzień temu przeszedł nad leśnictwem Kulno i Brzyska Wola trwał kilkanaście minut. Leśnicy mówili wówczas o 30 hektarach zniszczonego lasu. Okazało się jednak, że straty są dużo większe.

- Z danych, które już posiadamy wynika, że na niemal 200 hektarach zniszczony drzewostan trzeba będzie zrekonstruować. Najpierw jednak musimy włożyć wiele pracy w uprzątnięcie powalonych drzew i przygotowanie powierzchni do odnowień - przekazał nadleśniczy Cebula.

Dodał, że na 100-150 ha lasu zaistniały szkody, które będą wymagały kosmetycznych zabiegów. Straty w drewnie na razie wyliczono na około 30 tys. metrów sześciennych.

Teraz pracownicy Zakładów Usług Leśnych udrażniają dukty, pracują po 10 godzin dziennie. Porządkowanie będzie prowadzone przy pomocy ciężkiego sprzętu, głównie harwesterów, z uwagi na duże zagrożenie bezpieczeństwa ludzi.

- W przyszłym tygodniu poznamy wyniki analiz z nalotu samolotowego. Wówczas też będzie można podać dokładniejsze dane i przystąpić do szczegółowego planowania działań – dodał nadleśniczy.

Czytaj również:

Źródło: PAP/WP

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Wstrząsające pośmiertne pamiętniki Giuffre. Ujawnia nowe zarzuty
Wstrząsające pośmiertne pamiętniki Giuffre. Ujawnia nowe zarzuty
Włoska opozycja naciska na Meloni. Wpis Trumpa wywołał burzę
Włoska opozycja naciska na Meloni. Wpis Trumpa wywołał burzę
Krzysztof Śmiszek szczerze o swojej chorobie. "Atakuje moje kości"
Krzysztof Śmiszek szczerze o swojej chorobie. "Atakuje moje kości"
Irański minister znów napisał po polsku. "Zaprosiłem do rozmowy"
Irański minister znów napisał po polsku. "Zaprosiłem do rozmowy"
Wypadek z kolumną wojskowych aut na A2. Poszkodowani żołnierze
Wypadek z kolumną wojskowych aut na A2. Poszkodowani żołnierze
Trump o rozmowie z Putinem. "Jeśli się nie uda, zapłacimy wysoką cenę"
Trump o rozmowie z Putinem. "Jeśli się nie uda, zapłacimy wysoką cenę"
Izraelskie bombardowania w Strefie Gazy. 153 tony bomb w jeden dzień
Izraelskie bombardowania w Strefie Gazy. 153 tony bomb w jeden dzień
Kto przepuści samolot Putina? Jeden kraj UE wyraził gotowość
Kto przepuści samolot Putina? Jeden kraj UE wyraził gotowość
Tusk o "fali przemocy w Polsce". Oskarża "podpalacza z Żoliborza"
Tusk o "fali przemocy w Polsce". Oskarża "podpalacza z Żoliborza"
32-latka spadła ze skał do wody. Tragedia w Kielcach
32-latka spadła ze skał do wody. Tragedia w Kielcach
Kobieta zwabiła 35-latka do mieszkania. Został pobity i okradziony
Kobieta zwabiła 35-latka do mieszkania. Został pobity i okradziony
Finał Konkursu Chopinowskiego, były prezydent z nową posadą [Skrót dnia]
Finał Konkursu Chopinowskiego, były prezydent z nową posadą [Skrót dnia]