Zaginięcie Iwony Wieczorek. Nowe ustalenia po rozpoczęciu poszukiwań w Sopocie

Z nieoficjalnych informacji RMF FM wynika, że policjanci przeszukujący ogródki działkowe w Sopocie znaleźli kawałek bielizny. Materiał leżał w zbiorniku wodnym obok działki, na której była ze znajomymi Iwona Wieczorek.

Reporter stacji twierdzi, że funkcjonariusze najprawdopodobniej zebrali więcej próbek - zauważył osobę pobierającą w białym kombinezonie materiał do badań. Prokuratura nie chce komentować tych ustaleń.

Poszukiwania w Sopocie rozpoczęto w czwartek na polecenie Prokuratury Krajowej. Lokalne ogrody działkowe są przeczesywane przy użyciu dronów i georadaru. Funkcjonariusze korzystają też z psów tropiących.

– Nie sądzę, by tam coś znaleźli – twierdził dziennikarz śledczy Janusz Szostak w rozmowie z "Faktem". Przypomniał, że sopockie ogrody działkowe były już przeszukiwane. – To tam działkę mieli dziadkowie kolegi, z którym na imprezę w dniu zaginięcia poszła Iwona. Ale nie miał on motywu, by ją zamordować. Krótko się znali, byli sobie obojętni – dodał.

Od zaginięcia Iwony Wieczorek minęło 10 lat. Mimo to nastolatki nie uznano za zmarłą. Sprawa trafiła do Archiwum X.

Źródło: RMF FM

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl