"Zadamy rządowi wiele trudnych pytań ws. katastrofy"
W najbliższy czwartek o godz. 13 rozpocznie się specjalne posiedzenie senackiej komisji obrony narodowej, na którym przedstawiciele rządu poinformują o działaniach wyjaśniających okoliczności katastrofy smoleńskiej - powiedział szef komisji Maciej Klima (PiS). Jak podkreślił, senatorowie maja wiele "trudnych" pytań, które chcą zadać przedstawicielom rządu.
Klima podkreślił, że celem specjalnego posiedzenia komisji jest wysłuchanie informacji przedstawicieli organów państwowych o działaniach podjętych w związku z wyjaśnieniem okoliczności katastrofy Tu-154M 10 kwietnia 2010 r.
- W czwartek minie dziesięć miesięcy od katastrofy prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem i chcemy dowiedzieć się, jakie działania podjął rząd w związku z katastrofą - powiedział Klima.
Senator PiS zaznaczył, że okoliczności katastrofy smoleńskiej interesują nie tylko posłów, ale także senatorów, którzy - jak zapowiedział - zadadzą przedstawicielom rządu wiele "trudnych" pytań.
Jak dodał, na posiedzenie komisji zaprosił ministra spraw wewnętrznych i administracji Jerzego Millera, który kieruje polską komisją wyjaśniającą katastrofę, szefa MON Bogdana Klicha, ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, szefa BBN Stanisława Kozieja, prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta oraz szefa ABW Krzysztofa Bondaryka.
W połowie stycznia także posłowie na wspólnym specjalnym posiedzeniu komisji obrony narodowej oraz sprawiedliwości i praw człowieka wysłuchali informacji rządu ws. raportu MAK dotyczącego katastrofy smoleńskiej.
Raport przedstawiony w ubiegłym miesiącu przez MAK wywołał wiele kontrowersji. Uznano w nim, że żadne z wytkniętych w dokumencie uchybień nie obciąża strony rosyjskiej. Wśród przyczyn katastrofy smoleńskiej wymienionych w raporcie MAK są: błędy w pilotażu, zły dobór załogi, złamanie przepisów, obecność osób postronnych w kabinie pilotów, zlekceważenie ostrzeżeń, braki w wyszkoleniu załogi, brak zgrania jej członków i zła organizacja lotu.
Z kolei na styczniowym posiedzeniu sejmu informację w tej sprawie przedstawił premier Donald Tusk.