Wymiana terytoriów. Moskwa reaguje na słowa Zełenskiego
Wołodymyr Zełenski potwierdził, że "zaoferuje Rosji wymianę części obwodu kurskiego za terytorium Ukrainy". Na jego słowa zareagowała rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa.
- Wymienimy jedno terytorium na drugie - powiedział prezydent Zełenski i dodał, że nie wie, o jaką część ziem okupowanych przez Rosję Ukraina poprosi w zamian. - Wszystkie nasze terytoria są ważne, nie ma priorytetów - zaznaczył.
Kreml reaguje na propozycję Zełenskiego
Na słowa Zełenskiego zareagowała rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa, która w swoim - kontrowersyjnym stylu - stwierdziła, że "ukraińskich neonazistów działających w obwodzie kurskim czeka ziemia bez żadnej wymiany". - O powierzchni dwa na metr - powiedziała Zacharowa, której słowa cytuje agencja TASS.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trump przeszarżował? Ekspert o rozmowach USA z Rosją. "Putin wie"
Analityk wojskowy Jan Matwiejew, komentując słowa Zełenskiego, zauważył, że najbardziej prawdopodobnym wariantem ewentualnego zwrotu ze strony Rosji jest okupowana przez Siły Zbrojne Rosji część obwodu charkowskiego.
"Putin nie przyłączył jej do Rosji, więc najłatwiej byłoby z niej zrezygnować. Poza tym jej powierzchnia, choć większa niż w Kursku, jest mimo wszystko porównywalna. Każde inne warianty mogłyby obejmować jedynie pojedyncze rejony" – napisał na swoim kanale na Telegramie.
Putin przestał mówić o Kursku
W grudniu 2024 roku ukraińscy żołnierze powiedzieli BBC News, że otrzymali rozkaz utrzymania kontrolowanej od sierpnia części obwodu kurskiego przynajmniej do momentu inauguracji Trumpa, która odbyła się 20 stycznia 2025 roku.
- Główne zadanie, jakie przed nami stoi, to utrzymać maksymalną liczbę terytoriów do inauguracji Trumpa i rozpoczęcia negocjacji. Żeby potem wymienić je na coś. Nikt nie wie, na co - mówił wówczas jeden z ukraińskich żołnierzy.
Prezydent Rosji Władimir Putin wielokrotnie podkreślał konieczność "wypchnięcia" ukraińskich wojsk z rosyjskiego terytorium, jednak w styczniu 2025 roku przestał publicznie wspominać o sytuacji w obwodzie kurskim.
Na początku stycznia Siły Zbrojne Ukrainy podjęły próbę nowej ofensywy, przesuwając się o trzy kilometry, a w lutym przełamały obronę na południowy wschód od Sudży – w rejonie wsi Machniwka i Czerkaska Konopielka – i przejęły kontrolę nad wsią Fanasiejewka.
Łącznie Siły Zbrojne Ukrainy kontrolują około pół tysiąca kilometrów kwadratowych terytorium w obwodzie kurskim.
