Zabrze. Prokuratura o śmierci 4-miesięcznej dziewczynki
Trwa wyjaśnianie śmierci malutkiej dziewczynki w Zabrzu. Dziecko trafiło do szpitala z zaawansowaną sepsą. Niestety lekarzom nie udało się go uratować. Do zabrzańskiej prokuratury trafiły materiały związane ze śmiercią niemowlęcia.
Lekarzom nie udało się uratować dziecka. Prokuratura bada sprawę
4-miesięczna dziewczynka trafiła do Szpitala Specjalistycznego w Zabrzu. Miała rozwiniętą sepsę. Jak informuje Polsat News, rodzice mieli na początku choroby konsultować się z lekarzami poprzez teleporady.
Niestety było już za późno na ratunek. Lekarzom nie udało się uratować życia dziewczynki.
Jak podaje policja, do zabrzańskiej prokuratury trafiły materiały związane ze śmiercią czteromiesięcznej dziewczynki. Lekarze wskazują, że był to przypadek wstrząsu septycznego i ciężkiej niewydolności wielonarządowej.
Jak przekazał PAP we wtorek rzecznik zabrzańskiej policji sierżant sztabowy Sebastian Bijok, funkcjonariusze nie otrzymali formalnego zgłoszenia w tej sprawie: dowiedzieli się o niej z doniesień medialnych.
"Kiedy informacja do nas dotarła, funkcjonariusze wykonali czynności w tej sprawie i dzisiaj przesłali materiały do Prokuratury Rejonowej w Zabrzu, celem podjęcia decyzji o ewentualnym wykonywaniu dalszych czynności" – powiedział policjant.
Daniel Obajtek. Kolejna publikacja "Gazety Wyborczej". Włodzimierz Czarzasty komentuje
