Zabrali mu wszystko. Były prezydent Ukrainy surowo ukarany

O konfiskacie majątku Wiktora Janukowycza poinformowała agencja TASR. Choć były prezydent Ukrainy został odsunięty od władzy w 2014 roku, a wcześniej został skazany zaocznie na 13 lat pozbawienia wolności za zdradę oraz współudział w prowadzeniu wojny przeciwko Ukrainie, dopiero teraz zapadł wyrok dotyczący jego olbrzymiego majątku.

Z wnioskiem o konfiskatę majątku byłego prezydenta Ukrainy wystąpiło tamtejsze Ministerstwo Sprawiedliwości. Sąd postanowił zarekwirować cały majątek Janukowycza. Na mocy wyroku stracił on nie tylko ogromnej wartości rezydencję mieszczącą się pod Kijowem, ale też kompleks hotelowo-restauracyjny we wsi Sukholuchcha, mieszkania znajdujące się w stolicy Ukrainy, wiele samochodów, udziały kapitałowe w dwóch firmach, a także gotówkę, w skład której wchodzi 31 mln hrywien ukraińskich (800 tys. euro) oraz blisko 85 tys. dolarów amerykańskich. Skazanemu odebrano ponadto ponad 500 przedmiotów o wartości artystycznej i historycznej, warte ponad 18,7 mln euro. Wśród nich znajdują się książki, antyczne meble, zegary, obrazy, broń palna, miecze oraz inne działa sztuki.

- Konfiskata nastąpiła, ponieważ Janukowycz współpracował z Federacją Rosyjską w dokonywaniu działalności wywrotowej i terrorystycznej skierowanej przeciwko Ukrainie oraz w prowadzeniu wojny napastniczej. Również poprzez listy nakłaniał prezydenta Zełenskiego do przyjęcia warunków Rosji - poinformowali działacze ukraińskiego pozarządowego Centrum Antykorupcyjnego, tłumacząc wyrok sądu.

Janukowycz stracił władzę w wyniku protestów, które wybuchły po tym, gdy odmówił on podpisania obiecanej umowy stowarzyszeniowej z UE. Prawnicy Wiktora Janukowycza już zapowiedzieli, że zamierzają odwołać się od wyroku dotyczącego konfiskaty całego majątku w Ukrainie.