Zabójstwo trójki dzieci w Lublinie. Nowe fakty ws. matki

Są nowe informacje w sprawie 26-letniej matki, która podejrzana jest o zabójstwo trójki swoich dzieci. Jak informuje sąd w Lublinie, Paulina N. miała ograniczoną władzę rodzicielską w stosunku do jednego z synów.

Lublin. Matka zabiła trójkę dzieci? Są nowe informacje Lublin. Matka zabiła trójkę dzieci? Są nowe informacje
Źródło zdjęć: © East News | FOT. LUKASZ KACZANOWSKI/POLSKA PRESS

26-letnia Paulina N., która jest podejrzana o zabójstwo trójki własnych dzieci, od kilku lat miała podlegać zainteresowaniu ze strony sądów rodzinnych w Lublinie.

Lublin. Matka zabiła trójkę dzieci? Kobieta miała nadzór kuratora

- Miała ograniczoną władzę rodzicielską w stosunku do najstarszego syna, poprzez poddanie wykonywania władzy rodzicielskiej stałemu nadzorowi kuratora sądowego - przekazała w rozmowie z PAP sędzia Barbara Markowska, rzeczniczka Sądu Okręgowego w Lublinie.

Jak podkreśliła sędzia, postanowienie w tej sprawie wydano 8 listopada 2018 roku. Decyzję o ograniczeniu władzy rodzicielskiej Paulinie N. w stosunku do najstarszego syna sąd podjął "z uwagi na dobro dziecka".

Zobacz też: Była w Lewicy, przeszła do PiS-u. Ostry komentarz

- Nadzór kuratora sądowego w takim przypadku polega na stałych i systematycznych kontaktach z rodzicem lub rodzicami, dzięki czemu sąd ma wgląd w życie rodziny oraz czuwaniu nad sytuacją małoletniego dziecka, które w nadzorowanej rodzinie jest wychowywane - tłumaczyła sędzia Barbara Markowska z Lublina.

Lublin. Paulina N. z kuratorem. "Sytuacja rodziny oceniana jako stabilna"

W sprawie 26-letniej matki podejrzanej o zabójstwo trójki dzieci kurator miał składać raport do sądu co kwartał. - Szczegóły ze sprawozdań nie mogą być ujawnione, ale ich analiza prowadzi do wniosku, że postawy rodziców ewoluowały w odpowiednim kierunku, a sytuacja rodziny oceniana była jako stabilna - podkreśliła rzeczniczka Sądu Okręgowego w Lublinie.

- Ze sprawozdań wynika, że nie zaobserwowano żadnych niepokojących symptomów w zachowaniu matki - zaznaczyła sędzia Markowska.

Tragedia w Lublinie. Matka zadusiła trójkę dzieci? "Przyznała się"

Do tragedii w Lublinie doszło w czwartek 30 września. Jak informowaliśmy w Wirtualnej Polsce, zwłoki 4-letniego chłopca, 2-letniej dziewczynki i 9-miesięcznej dziewczynki odnalazła babcia, która przyszła do córki w odwiedziny.

- Cała trójka - Alan, Lena i 8-miesięczna Nadia - była ułożona na łóżku. Nie dawała oznak życia. Na miejsce wezwano trzy załogi pogotowia ratunkowego. Zarówno ratownicy, jak i policjanci podjęli reanimację. Bez skutku - przekazał w rozmowie z Wirtualną Polską śledczy, znający kulisy tragedii.

26-letnią Paulinę N. policja zatrzymała na miejscu. Jak wynika z nieoficjalnych ustaleń WP, kobieta została początkowo przewieziona do Szpitala Neuropsychiatrycznego. Dopiero w piątek została doprowadzona do prokuratury, gdzie postawiono jej odrębne zarzuty zabójstwa każdego z dzieci. - Przyznała się do zabójstwa. Powiedziała, że udusiła swoje dzieci - przekazał jeden z informatorów WP.

Lublin. Matka zabiła własne dzieci? Jest decyzja o areszcie

W piątek Sąd Okręgowy w Lublinie zdecydował też o tymczasowym areszcie dla 26-letniej matki, podejrzanej o zabójstwo własnych dzieci. Wniosek w tej sprawie złożyła prokuratura.

- Sąd rozpoznał ten wniosek. Zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy i określił, że będzie on wykonywany w odpowiednim zakładzie psychiatrycznym - przekazała sędzia Markowska.

Paulinie N. grozi od ośmiu lat więzienia do dożywocia.

Źródło: PAP / Wirtualna Polska

Wybrane dla Ciebie

Amerykańskie media: Słabość Trumpa i próba NATO
Amerykańskie media: Słabość Trumpa i próba NATO
Zabójstwo Kirka. Trump zapowiedział odwet na lewicowych organizacjach
Zabójstwo Kirka. Trump zapowiedział odwet na lewicowych organizacjach
Sikorski: Atak dronów na Polskę to test całego NATO
Sikorski: Atak dronów na Polskę to test całego NATO
Niemcy testują system ostrzegania. Ważna wiadomość też dla Polaków
Niemcy testują system ostrzegania. Ważna wiadomość też dla Polaków
Manewry Zapad. Minister o możliwych "prowokacjach"
Manewry Zapad. Minister o możliwych "prowokacjach"
Przez niego zmarła żona, odciął jej głowę. Właśnie dostał odszkodowanie
Przez niego zmarła żona, odciął jej głowę. Właśnie dostał odszkodowanie
Protesty antyrządowe w Nepalu. Wzrosła liczba ofiar
Protesty antyrządowe w Nepalu. Wzrosła liczba ofiar
Polska zamyka granicę. Białorusini uciekają. Korki na przejściach
Polska zamyka granicę. Białorusini uciekają. Korki na przejściach
Polska zwołuje nadzwyczajne posiedzenie RB ONZ
Polska zwołuje nadzwyczajne posiedzenie RB ONZ
Tusk zwrócił się do żołnierzy. "To nie były pokazy ani manewry"
Tusk zwrócił się do żołnierzy. "To nie były pokazy ani manewry"
Simion zabrał głos ws. dronów nad Polską. "Nie może być to tolerowane"
Simion zabrał głos ws. dronów nad Polską. "Nie może być to tolerowane"
Trump wyśle do Polski dodatkowe siły? Przydacz mówi o rozmowie z Nawrockim
Trump wyśle do Polski dodatkowe siły? Przydacz mówi o rozmowie z Nawrockim