Ząbkowice Śląskie. Marcel C. jest pilnie strzeżony przez funkcjonariuszy służby więziennej
Ząbkowice Śląskie. Marcel C. odbywa swój trzymiesięczny tymczasowy areszt w zakładzie karnym na terenie województwa dolnośląskiego. Jak udało nam się dowiedzieć, jest on pilnie strzeżony przez funkcjonariuszy służby więziennej. Przebywa na wydzielonym oddziale, gdzie wzmożony jest dozór nad skazanymi.
12.12.2019 | aktual.: 12.12.2019 11:54
Osiemnastoletni Marcel C. usłyszał we wtorek trzy zarzuty - zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem rodziców oraz brata. Tego samego dnia Sąd Rejonowy w Ząbkowicach Śląskich zadecydował o tymczasowym, trzymiesięcznym areszcie dla podejrzanego. Zaraz po tej decyzji Marcel C. został przewieziony do zakładu karnego.
Prokuratura nie ujawnia, w którym zakładzie karnym Marcel C. przebywa. Wszystko ze względów bezpieczeństwa. Jak udało nam się jednak dowiedzieć, jest on pilnie strzeżony przez służbę więzienną.
- Marcel C. przebywa na wydzielonym oddziale, gdzie wzmożony jest dozór nad skazanymi. Jest pod ścisłym nadzorem funkcjonariuszy służby więziennej w warunkach, w których zapewniony ma najwyższy poziom bezpieczeństwa - mówi WP kpt. Mariusz Jastrzębski, rzecznik prasowy dyrektora okręgowego Służby Więziennej we Wrocławiu. Kpt. Jastrzębski nie udzielił nam szczegółowych informacji na temat tego, w jakiej celi przebywa osadzony. Nie wiadomo, czy jest to izolatka, czy cela wieloosobowa.
Ząbkowice Śląskie. "Upozorował włamanie i rabunek"
Do tragedii doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Śledczy ustalili, że Marcel C. po zabójstwie rodziny zabrał z domu niemal 10 tys. zł w różnych walutach. Pieniądze miały mu pomóc w ucieczce z Polski. - W domu upozorował włamanie i rabunek. Następnie oddalił się z miejsca zdarzenia i próbował spalić ubrania, które miał na sobie oraz ukryć narzędzie zbrodni - siekierę - mówił prokurator Tomasz Orepuk.
Po wszystkim Marcel C. wrócił do rodzinnego domu, wszedł na dach i stamtąd zawiadomił policję, że ktoś włamał się na posesję. – Później przyznał się jednak do zabójstwa rodziców i brata - dodał prok. Orepuk.
Zobacz także
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl